Śmiertelnie potrącił kobietę i uciekł z miejsca wypadku. Policjanci odnaleźli go, bo… zgubił tablicę rejestracyjną

Śmiertelnie potrącił kobietę przechodzącą przez jezdnię i odjechał z miejsca zdarzenia, jednak policjantom udało się go odnaleźć, ponieważ po drodze… zgubił tablicę rejestracyjną. Mężczyzna w chwili zatrzymania był pijany. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.

Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór na ul. Legionów w Kaliszu, około godziny 19:00. Kierowca samochodu marki Nissan Primera potrącił przechodzącą przez jezdnię 86-letnią kobietę, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Poszkodowana została przetransportowana do szpitala, jednak lekarzom nie udało się jej uratować – zmarła w wyniku odniesionych podczas wypadku obrażeń.

Sprawca wypadku został zatrzymany już kilka godzin później. Bardzo pomocny w ustaleniu jego tożsamości był fakt, że uciekając zgubił tablicę rejestracyjną od pojazdu.

Kierowca został zatrzymany na jednej ze stacji paliw w Kaliszu. Podróżował samochodem marki Citroen Xsara Picasso kierowanym przez jego 27-letniego znajomego. W pojeździe policjanci znaleźli pasującą tablicę rejestracyjną od Nissana, którym została potrącona seniorka.

Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do aresztu. Badanie wykazało, że 43-letni kierowca Nissana miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu, a jego kolega 1,6 promila.

Śledztwo w sprawie śmiertelnego potrącenia pieszej prowadzone jest przez policję pod nadzorem prokuratury. Sprawcy grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.