Samowolę budowlaną próbował naprawić… samowolą budowlaną

Najpierw samowolnie kruszył krawężniki, a potem próbował „naprawić” szkodę zalewając dziury betonem… znów bez pozwolenia. Strażnicy miejscy na poznańskiej Wildzie interweniowali w sprawie samowolnych prac drogowych wykonywanych przez nieuprawnioną do tego osobę na ul. Dolna Wilda.

Mężczyznę, który bez żadnych zabezpieczeń ostrzegawczych wykonywał prace drogowe zauważył strażnik rejonowy. Mundurowy zwrócił uwagę na fakt, że w okolicy nie było żadnego pojazdu firmy drogowej, a wykonujący prace nie ma na sobie kamizelki odblaskowej, choć zapadał już zmrok.

Mężczyzna kruszył krawężniki oddzielające jezdnię ul. Dolna Wilda od pasa zieleni wykorzystując do tego młot udarowy.

Okazało się, że roboty są wykonywane bez wiedzy i zgody zarządcy. Mężczyzna chciał usunąć krawężniki, by poszerzyć wjazd na teren nieruchomości. Zanim działania zauważył funkcjonariusz, zdążył już zniszczyć krawężniki na długości około 3 metrów.

Za samowolną przebudowę pasa drogowego mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 300 złotych i zobowiązany do pokrycia kosztów naprawy. Jak się okazało, chciał także sam „naprawić” szkodę i na drugi dzień w miejscu zniszczonych krawężników wylał beton.

Takie działanie także było samowolą budowlaną. Wszelkie prace drogowe mogą być wykonywane wyłącznie w uzgodnieniu z zarządcą drogi i przez firmę, która posiada odpowiednie uprawnienia. Użyty materiał musi z kolei posiadać atesty, które gwarantują bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego.

Sprawa została przekazana do Zarządu Dróg Miejskich.