Do zdarzenia doszło po godzinie 20:00.
Po dotarciu na miejsce straży pożarnej i odłączeniu zasilania w pojazdach, udało się ściągnąć wszystkie rozbite pojazdy na pobocze. Niestety, do tego czasu na i tak już mocno zatłoczonej autostradzie powstał korek.
Jak informują strazacy z OSP Luboń, kierowcy chcieli utworzyć prawidłowy korytarz ratunkowy dla służb, jednak sprawę utrudnił… kierowca pomocy drogowej, który śpiesząc się na miejsce jechał pasem awaryjnym.
W zdarzeniu nikt nie został poszkodowany.