.jpg)
.jpg)
24 listopada br. do pleszewskiej komendy wpłynęło zgłoszenie dotyczące włamania do samochodu marki Renault i kradzieży radia. Do zdarzenia doszło w nocy na ul. Lipowej w Pleszewie. Dzień później, sprzed sklepu przy ul. Kaliskiej został skradziony rower o wartości 1000 złotych.
Sprawami zajęli się kryminalni. Trop wskazywał, na to że odpowiedzialna za te dwa zdarzenia jest jedna osoba. Następnego dnia policjanci ustalili dane sprawcy, a we wtorek 27 listopada br. zatrzymali 25-letniego mieszkańca gminy Chocz. Do 25-latek odpowie za włamanie do roweru Kryminalni ustalili też miejsce przechowywania skradzionych przedmiotów. 25-latek schował je w opuszczonym budynku, w pobliżu swojej posesji.
W trakcie realizacji obu spraw, wyszło na jaw, że 25-latek włamał się jeszcze do dwóch pojazdów, jednak nie znalazł wartościowych przedmiotów, które mogłyby paść jego łupem.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Przyznał się do popełnionych czynów.
O wymiarze kary dla mężczyzny zdecyduje sąd, przed którym wytłumaczy się z dokonanych przestępstw. 25-latek wielokrotnie był notowany w policyjnych kartotekach. Kodeks karny za kradzież przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za włamanie grozi surowsza kara – do 10 lat pozbawienia wolności.