Jak powiedział mediom Kristian Rhodin z kopenhaskiej policji, na chwilę obecną oficjalnie policja może potwierdzić jedynie, że doszło do takiego incydentu i zatrzymano już sprawcę. Odnaleziono także przedmiot, którym piłkarz miał grozić drugiej osobie – była to wiatrówka.
To nie pierwsze problemy z prawem byłego zawodnika Kolejorza. W czerwcu tego roku został skazany w Monako na miesiąc aresztu oraz karę grzywny za użycie przemocy wobec dwóch kobiet oraz posiadanie kokainy.
Teraz, po aresztowaniu w Kopenhadze, klub Lyngby BK, który wcześniej dał mu szansę oferując roczny kontrakt pomimo problemów prawnych, zerwał z nim umowę z winy piłkarza.