Do ataku nożownika doszło w marcu tego roku w Cerekwicy Starej. Eryk J. wtargnął wówczas do domu rodzinnego swojej byłej partnerki, która była z nim w ciąży, zabijając 59-letnie małżeństwo i raniąc 22-letnią Beatę oraz 25-letnią byłą partnerkę Natalię. Rany zadane tej ostatniej były na tyle głębokie, że raniły także jej nienarodzonego synka.
Lekarze podjęli wówczas decyzję o cesarskim cięciu, a dziecko przez kilka miesięcy walczyło o życie w szpitalu. W weekend chłopiec zmarł.
Jak wyjaśnia Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim, sprawca usłyszał sześć zarzutów w sprawie.