Oczyszczacze w żłobkach stają się coraz popularniejsze w miastach państw zachodnich, ale korzysta z nich także m.in. Warszawa. Urządzenia chronią podopiecznych placówek przed smogiem i wirusami chorób, dzięki czemu dzieci mają mniejsze problemy ze zdrowiem.
O zmianę w budżecie apelował klub radnych Platformy Obywatelskiej. Podczas posiedzenia Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia oraz Komisji Rodziny, przedstawiciel Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych poinformował o zgodzie na przeznaczenie pieniędzy na zakup i wdrażaniu tego pomysłu w życie.
Miasto przeznaczy na ten cel 175 tysięcy złotych. Ma być to nie tylko zakup, ale także dwuletni serwis zapewniony przez producenta. Urządzenia pojawią się w 14 miejskich żłobkach, które już istnieją, a także budowanym właśnie żłobku przy ul. Literackiej.
Szef klubu radnych PO, Marek Sternalski, argumentując pomysł zauważył m.in. pozytywne efekty zakupu oczyszczaczy przez Warszawę. Wskazał, że od momentu pojawienia się urządzeń w żłobkach odnotowano tam wzrost frekwencji dzieci w okresie jesienno-zimowym, ponieważ w powietrzu jest o wiele mniej wirusów, którymi wzajemnie mogą zarażać się maluchy.