Miasto deklaruje pomoc dla szpitala na Grunwaldzie

Społecznicy i przedstawiciele Uniwersytetu Medycznego – zaproszeni do negocjacji przez miasto – pracują nad porozumieniem w sprawie szpitala na Grunwaldzie. By ułatwić rozmowy, Miasto Poznań zdecydowało, że podpisze jednostronną deklarację do porozumienia.

Chodzi o budowę Centralnego Zintegrowanego Szpitala Klinicznego, który ma zapewnić mieszkańcom zachodniego Poznania opiekę medyczną, a w pierwszej kolejności dostęp do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (SOR).

We wrześniu miasto zaprosiło obie strony sporu, by ułatwić im dojście do porozumienia dla dobra mieszkańców Poznania. Przedstawiciele uniwersytetu i społecznicy omówili wstępną listę postulatów i przedstawili wstępny zarys porozumienia. O jego ostatecznym przyjęciu zdecydują na kolejnym spotkaniu.

Aby ułatwić negocjacje, Miasto Poznań podpisze jednostronną deklarację do porozumienia, która będzie dotyczyć obszarów zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. To dokument, który w znacznym stopniu ułatwi wprowadzenie zmian, o które zabiegają mieszkańcy.

– Chcemy wypracować kompromis między oczekiwaniami mieszkańców, którzy potrzebują sprawnego dostępu do ochrony zdrowia, a ich potrzebami dotyczącymi ciszy i spokoju w miejscu zamieszkania – podkreśla Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania. – Nie możemy budować szpitala dla mieszkańców Grunwaldu Jeżyc i Łazarza na peryferiach miasta. Ale chcemy zrobić wszystko, co możliwe, by zminimalizować wpływ inwestycji na komfort życia mieszkańców osiedla.

Zakres zmian w planie dotyczyć ma m.in. ustalenia linii zabudowy w odległości 30 metrów od wschodniej granicy działek wzdłuż ul. Ostroroga i Zakręt oraz ustalenie 30-metrowego pasa zieleni pomiędzy granicami tych działek, a linią zabudowy. To pozwoli spełnić ważny postulat społeczników, którzy domagają się zieleni, oddzielającej zabudowę szpitala od znajdujących się w pobliżu domów mieszkalnych.

Zakres zmian w planie obejmuje również dopuszczenie wjazdu i wyjazdu ze szpitala od ulicy Grunwaldzkiej. To pozwoli na spełnienie kolejnego z postulatów przedstawicieli mieszkańców osiedla, którzy chcą, by główny wjazd do szpitala znajdował się właśnie przy tej ulicy. To zmniejszy uciążliwości związane z ruchem samochodowym.

W miejskiej deklaracji jest też mowa o tym, by na etapie opracowywania projektu planu wykonać analizy przestrzenne dla stopniowania skali docelowej zabudowy szpitala od strony ul. Ostroroga i Zakręt w kierunku ul. Przybyszewskiego. Analizy mają dotyczyć m.in. powierzchni zabudowy, powierzchni biologicznie czynnej, intensywności zabudowy, liczby kondygnacji nadziemnych oraz ochrony istniejącego starodrzewu. Wykonane mają być również analizy ruchu oraz analizy dotyczące niezbędnego uzbrojenia terenu.

Zmiany mają dotyczyć również miejsc parkingowych – mieszkańcy osiedla zgłaszali obawy o to, że na terenie szpitala powstanie ich zbyt wiele, co spowoduje bardzo duże niedogodności dla mieszkających w pobliżu poznaniaków.

Niezbędne procedury konieczne do wywołania zmiany planu miejscowego zostały już podjęte. Miasto Poznań liczy na to, że po przeprowadzonych uzgodnieniach pomiędzy stronami na etapie przygotowania planu, wpłyną uzgodnione wnioski pomiędzy stroną społeczną a Uniwersytetem Medycznym.

Zdaniem władz miasta przy tak dużym problemie przestrzennym Uniwersytet Medyczny powinien zorganizować konkurs architektoniczny z odpowiednią reprezentacją strony społecznej w jury. Miasto deklaruje wsparcie dla tych przyszłych działań uniwersytetu.

Społecznicy, przedstawiciele uniwersytetu i miasta spotkają się ponownie w październiku.