Pyżalscy sprzedali Wartę Poznań za niecałe 10 złotych. Piłkarze i trenerzy czekają na zaległe wypłaty

Niecałe 10 złotych – za tyle Bartłomiej Farjaszewski przejął wczoraj zmagającą się z problemami finansowymi sekcję piłkarską Warty Poznań. Nowy inwestor musi także uregulować zaległości finansowe wobec zawodników i trenerów, które wynoszą kilkaset tysięcy złotych.

O problemach finansowych klubu wiadomo od dłuższego czasu. W środę właściciele klubu, czyli firma Family House spotkali się z nowym inwestorem, aby ostatecznie ustalić warunki przejęcia klubu.

Prezes Izabella Łukomska-Pyżalska przyznała, że firma nie jest w stanie dalej utrzymywać drużyny.

W wyniku zawartego porozumienia podpisano porozumienie o współpracy Warty Poznań SA z KS Warta Poznań, a następnie klub został przekazany za symboliczną kwotę…. 9,50 złotych.

Dodatkowo, inwestor musi spłacić zadłużenie wobec zawodników i trenerów, które obecnie sięgają około 300-400 tysięcy złotych.

Nowy inwestor, Bartłomiej Farjaszewski jest właścicielem firmy BF Promotion z Lubonia.

Jak na razie piłkarze przyznają, że “nic nie wiedzą”, ponieważ nikt z nimi jeszcze nie rozmawiał m.in. na temat zaległych wypłat.