Pierwsza bramka dla gospodarzy padła tuż przd zejściem zawodników do szatni w pierwszej połowie. W 44. minucie meczu Burića pokonał Ruslan Malinovsky.
Wynik w 56. minucie podwyższył Mbwana Samatta.
Lech przegrał 0:2 i znalazł się w trudnej sytuacji przed rewanżowym spotkaniem w Poznaniu, które rozegrane zostanie 16 sierpnia.