.jpg)
.jpg)
W pierwszym spotkaniu, które rozegrane było na wyjeździe padł remis 1:1. Mecz w Poznaniu był dla Kolejorza pierwszym w tym sezonie, jaki rozegrali u siebie przy udziale publiczności na trybunach.
Kibice nie mogli narzekać na brak emocji. Po objęciu prowadzenia przez drużynę z Poznania już w 15. minucie, gdy gola zdobył Gytkjaer w 79. do wyrównania doprowadził Łaptiew. Ponieważ w regulaminowym czasie gry nie padło więcej bramek, do rozstrzygnięcia awansu konieczna była dogrywka.
Tu złudzeń nie pozostawił Gytkjaer, który trafił do siatki rywali w 94. i 118. minucie, dając Kolejorzowi zwycięstwo 3:1.
W kolejnej rundzie na Lecha czeka KRC Genk z Belgii.