Jakub Reszka chętnie wspominał o pozytywnych emocjach, które towarzyszyły mu podczas gotowania z poznaniakami, ale przyznaje, że nie zabrakło odrobiny nerwów. Gotowanie dla ludzi w takich miejscach jak Stary Rynek czy KontenerArt było wyzwniem, z którym poznański Top Chef znakomicie sobie poradził.
Mieszkańcy Poznania z chęcią próbowali różnych potraw – egzotycznej kuchni afrykańskiej, greckiej, hiszpańskiej i ukraińskiej.
Jakub Reszka wspomniał o ulubionej potrawie i swoim udziale w Top Chefie. Zdradził sekret programu i swoje emocje z nim związane. Czy jury było naprawdę takie srogie?