Szkoły, chodniki, smog – o czym rozmawiał Jacek Jaśkowiak z mieszkańcami os. Kwiatowego?

Smog, komunikacja miejska, inwestycje i oświata – te tematy zdominowały spotkanie prezydenta Jaśkowiaka z mieszkańcami os. Kwiatowego.

Najwięcej czasu poświęcono na omówienie problemu smogu w okolicy. Mieszkańcy chcieli wiedzieć, w jaki sposób Miasto walczy z kwestią zanieczyszczenia powietrza. Jak wyjaśnił Jacek Jaśkowiak, Miasto współpracuje z powiatem poznańskim oraz pełnomocnikiem rządu ds. smogu.

W planach poznańskich urzędników jest zamontowanie czujników jakości powietrza na budynkach wszystkich miejskich szkół, by stworzyć kompleksową mapę zanieczyszczeń, która pozwoli na skuteczniejszą walkę z problemem i jego skalą.

Uczestnicy spotkania pytali o wprowadzoną kilka miesięcy temu możliwość pobierania próbek popiołu przez straż miejską. Zastępca komendanta straży miejskiej, Mariusz Paszczyński wyjaśnił, że z uwagi na wysokie koszty, do laboratorium kierowane są tylko te przypadki, co do których istnieją poważne podstawy do przypuszczeń, że doszło do naruszenia przepisów.

W sprawie wypowiedział się także wójt gminy Komorniki, Jan Broda, który był obecny na spotkaniu. Jak zauważył, podstawą walki ze smogiem jest edukacja społeczna w zakresie zanieczyszczeń. Podobnego zdania był zarówno prezydent Poznania jak i przedstawiciel straży miejskiej.

Wśród realizowanych lub planowanych w okolicy inwestycji, omówiono m.in. kwestie zintegrowanego węzła przesiadkowego oraz lokalnych chodników.

Mieszkańcy poruszyli także temat komunikacji miejskiej. Pytali m.in. o możliwość wytyczenia trasy autobusu przez ul. Szarotkową.

„Sprawdzimy, na ile to możliwe. Nie byłby to pierwszy raz, gdy korygujemy trasy autobusów. Ulica Szarotkowa jest odpowiednio szeroka, by zmieścił się na niej pojazd komunikacji miejskiej, ale na taką zmianę nie zgodziła się ostatnio rada osiedla. Sprawę można jednak ponownie przeanalizować.”

Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania

Podczas spotkania rozmawiano także o kwestii kanalizacji sanitarnej. Jak wyjaśnił prezes spółki Aquanet, problem stanowi niejasna sytuacja prawna niektórych działek. Część z nich nie ma określonych prawnie właścicieli, co uniemożliwia rozpoczęcie prac.

Uczestnicy spotkania pytali również o kwestię współpracy oświatowej pomiędzy Poznaniem a okolicznymi gminami. Rodzice uczniów oraz dyrektorka szkoły chcieli wiedzieć, czy możliwe będzie przyjmowanie do szkoły podstawowej dzieci, które nie mieszkają na terenie Poznania, a kilka ulic od granicy miasta.

„Chętnie dopłacę Poznaniowi, bo to dla mnie lepsze rozwiązanie niż rozbudowa szkoły w gminie. Za kilka lat wyż demograficzny przeminie, a rozbudowana szkoła będzie świecić pustkami. Jestem więc otwarty na współpracę, zwłaszcza że do tej pory układa się ona doskonale – co mnie bardzo cieszy, bo pamiętam, że podczas kadencji poprzedniego prezydenta miasta trochę zawodu mnie jednak spotkało.”

Jan Broda, wójt gminy Komorniki