Potężny wybuch na Dębcu, zawaliła się kamienica (Aktualizacja)

Potężny wybuch gazu na Dębcu spowodował zawalenie się trzypiętrowej kamienicy. Do zdarzenia doszło około godziny 8:00 na ulicy 28 Czerwca 1956 r. Prawdopodobnie wybuch gazu spowodował zawalenie się trzypiętrowej kamienicy. Jedna osoba poniosła śmierć, a 14, w tym dziecko jest poszkodowanych.

Na miejsce skierowano 5 śmigłowców LPRa, obecnie w miejscu tragedii pracuje ponad 60 strażaków z 16 zastępów straży pożarnej.

AKTUALIZACJA (09:54):

Do Poznania mają przyjechać także jednostki z Łodzi i Warszawy, by pomóc w akcji przeszukiwania gruzowiska. Według nieoficjalnych informacji, liczba poszkodowanych wzrosła do 18 osób. Trzy osoby są w stanie ciężkim

AKTUALIZACJA (10:33):

Potężny huk było słychać nawet kilka kilometrów dalej, zarówno bliżej centrum miasta jak i w Luboniu. Pojawiła się nieoficjalna informacja o drugiej ofierze śmiertelnej, strażacy na razie nie potwierdzają tych doniesień.

AKTUALIZACJA (10:40):

Służby proszą, by nie podchodzić w rejon zdarzenia i omijać ul. 28 Czerwca i Czechosłowacką, by nie utrudniać przejazdu służb i akcji ratowniczej,

AKTUALIZACJA (11:00):

Straż pożarna potwierdziła, że jedna osoba zginęła, a 22 są poszkodowane. Stan kilku osób określany jest jako ciężki

AKTUAIZACJA (11:34):

Poszkodowani, których stan zdrowia nie wymaga hospitalizacji, zostali umieszczeni w Hotelu Cezamet, przy ul. Łozowej. Obecnie jeden mężczyzna przebywa w szpitalu przy ul. Szwajcarskiej, a dwie osoby w szpitalu HCP.

AKTUALIZACJA (12:16):

Według najnowszych danych, zginęły trzy osoby, a 22 zostały ranne. Wśród poszkodowanych jest dwoje dzieci. Strażacy podkreślają, że z każdą kolejną godziną akcji, szanse na odnalezienie żywych osób pod gruzami są coraz mniejsze.

AKTUALIZACJA (12:48):

Jak poinformowało biuro wojewody, w kamienicy znajdowało się 18 mieszkań, z których cztery zostały doszczętnie zniszczone. Na miejscu działa ponad 100 ratowników i 30 zastępów PSP. Wśród osób z poważnymi obrażeniami jest dziecko.

AKTUALIZACJA (12:57):

Będący na miejscu prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak, zapewnił, że wszystkie osoby poszkodowane mogą liczyć na pomoc. Obecnie, na co najmniej dwa tygodnie, mają zapewniony nocleg w hotelu. Rodziny zostały objęte pomocą MOPR, otrzymają także pomoc materialną ze strony Miasta.

AKTUALIZACJA (14:44):

Około godziny 14:00 strażacy wydobyli kolejną ofiarę śmiertelną. W wybuchu zginęły więc cztery osoby. Cały czas trwa jednak akcja poszukiwawcza na terenie gruzowiska.

AKTUALIZACJA (20:17):

Informacje o formach pomocy dla poszkodowanych można znaleźć tutaj.