.jpg)
.jpg)
Temat nowej, spełniającej wysokie standardy rozgrywek i imprez międzynarodowych hali widowiskowo-sportowej, jest obecny w Poznaniu od wielu lat. Istniejąca Hala Arena już dawno przestała być brana pod uwagę przy organizacji prestiżowych rozgrywek sportowych i imprez masowych.
Wielu poznaniaków, społeczników, radnych, a także posłów uważa, że w stolicy Wielkopolski powinien powstać nowy, duży obiekt, który będzie spełniał wymagania potrzebne do organizacji zarówno dużych rozgrywek sportowych, jak i koncertów czy innych imprez masowych. Taki, jakie mają inne duże polskie miasta, np. Łódź, Kraków czy Gdańsk.
Wśród pomysłów, padają także konrektne potencjalne lokalizacje dla takiej inwestycji – na terenach stadionu im. Szyca lub na ul Ptasiej, na niezagospodarowanym terenie obok Stadionu Miejskiego.
Podczas posiedzenia Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki, radni zwrócili się do władz miejskich o konkretną odpowiedź, na temat planów miasta w tym zakresie. Jak podkreślali, do odbiorców docierają sprzeczne informacje na temat stanowiska władz.
“Usłyszeliśmy od zastępcy prezydenta Tomasza Lewandowskiego, że miasto nie będzie budować nowej hali sportowej, a Arenę chce przekazać w zarządzanie Międzynarodowym Targom Poznańskim. Tego samego dnia wiceprezydent Mariusz Wiśniewski powiedział, że taka hala będzie budowana, jakie jest więc stanowisko obecnych władz?”
Jak podkreślają zwolennicy budowy nowej, dużej areny, przez brak takiego obiektu, Poznań traci nie tylko pod względem organizacji wydarzeń kulturalnych, ale także turystycznie i prestiżowo. Organizacja np. międzynarodowych turniejów czy koncertów światowych gwiazd, to dobra promocja dla miasta, a także napędzanie ruchu konsumenckiego.
Dyrektor Wydziału Sportu UMP, Ewa Bąk zaznaczyła, że trwają rozmowy z MTP w sprawie przejęcia Hali Arena przez Targi Poznańskie i jej gruntownej przebudowy. Jednocześnie wspomniała, że nowa duża hala “jest uwzględniona w nowej strategii rozwoju miasta Poznania”.
Z kolei Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta mówił o tym, że w tej chwili stolica Wielkopolski jest już i tak w tyle pod kątem tego typu inwestycji i pytaniem podstawowym w tej kwestii powinno być nie to, czy należy budować, ale to, czy miasto będzie w stanie utrzymać taki obiekt, zanim zacznie on na siebie zarabiać.
Radni zapowiedzieli oficjalne stanowisko do władz miejskich, by te określiły swoje stanowisko w tej sprawie.