Kierowca busa z przyczepką, który miał zdemontować pawilon handlowy, po raz pierwszy wjechał na skwer w czwartek i już wtedy “zakopał się” pojazdem w nasiąkniętym wodą trawniku. Wyciągnięcie go, wymagało rozkopania terenu wokół. Wezwani na miejsce strażnicy z referatu Jeżyce, ukarali mężczyznę mandatem w wysokości 500 złotych.
W piątek, sytuacja się powtórzyła i kierowca znów wjechał na teren u zubiegu ulic Przybyszewskiego i Dąbrowskiego, niszcząc teren. Straż miejska ponownie go ukarała 500-złotowym mandatem.
To nie koniec wydatków sprawcy. Teren należy do Zarządu Zieleni Miejskiej, która otrzyma od straży miejskiej dokumentację dotyczącą całego zdarzenia i obciąży mężczyznę kosztami rekultywacji trawnika.