Śrubami i drutem złączyli pęknięty pancerz żółwia

Specjaliści z Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Weterynaryjnej w Poznaniu, złączyli pęknięty plastron żółwicy, która została znaleziona w opuszczonym domu. Lekarze wkręcili zwierzęciu śruby stabilizujące i zrobili zaciski z drutu.

Edyta, bo tak nazwany jest żółw, została znaleziona przez straż miejską w opuszczonym domu. Poza ranną żółwicą, w pomieszczeniu znaleziono także porzucone psy i koty. Edytą zajęła się fundacja, dzięki której zwierzę trafiło do schroniska, jednak poważna rana wymagała operacji.

Plastron, czyli brzuszna część pancerza, był pęknięty na całej długości. Według lekarzy, złamanie było stare, a szczelina częściowo zarośnięta. Specjaliści z UCMW ścieli martwą tkankę, dostali się do żywej, a następnie wkręcili śruby stabilizujące i zrobili zaciski z drutu.

Lekarze szacują, że rehabilitacja żółwicy potrwa około 6 miesięcy, po których nastąpi kontrola i prawdopodobnie usunięcie zacisków.