Groźny wypadek w Sieroszewicach. Troje nastolatków w szpitalu

Do groźnego wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek, 23 stycznia, w miejscowości Sieroszewice. Samochód osobowy z trójką nastolatków uderzył w drzewo.

Do wypadku doszło ok. 3:25 w nocy, na drodze od strony Grabowa nad Prosną. 18-letni kierowca BMW stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu. Samochód uderzył w betonowy wjazd i ogrodzenie znajdującej się obok posesji, a następnie rozbił się na przydrożnym drzewie.

Poza kierującym, w pojeździe znajdowała się także dwójka pasażerów, w wieku 18 i 19 lat. Dwie osoby zostały zakleszczone w pojeździe i musiały zostać wydobyte z nich przez strażaków. Cała trójka z licznymi obrażeniami i złamaniami trafiła do szpitala.