Historyczne zwycięstwo nad Legią Warszawa!

Po raz pierwszy w historii klubu zawodnicy Waterpolo Poznań przywożą ze stolicy komplet 6 punktów. W 2 kolejce Ekstraklasy dwukrotnie pokonali w ten weekend zespół Legii Warszawa. W sobotę zwyciężyli 17:13, natomiast w niedzielnym meczu rewanżowym 16:14. Z 12 punktami plasują się obecnie na 3 miejscu w tabeli ligowej, tuż za zespołami z Łodzi i Szczecina, prowadzącymi jedynie liczbą zdobytych goli.

 W ostatni weekend waterpolistom Legii Warszawa po raz pierwszy nie udało się pokonać na własnym basenie zawodników Waterpolo Poznań. Poznańscy piłkarze wodni wygrali oba spotkania 2 kolejki Ekstraklasy i tym razem nie oddali stołecznym ani jednego punktu.

W sobotnim spotkaniu na basenie OSIR Żoliborz już od pierwszych 8 minut prym wiedli zawodnicy z Poznania. W 1 kwarcie zwyciężyli wysoko 8:5 i nie oddali prowadzenia już do końca meczu. Kolejne dwie kwarty były jednak bardziej wyrównane – 2:2 oraz 4:2, a w ostatniej stołeczni zdobyli jedną bramkę więcej niż zespół gości. Nie zmieniło to jednak wyniku całego spotkania, w którym Waterpolo Poznań pewnie pokonało gospodarzy 17:13. Gole dla poznaniaków strzeliło aż 8 z 10 zawodników, w tym najwięcej Oskar Szymonik (5 bramek), który obok Jana Oleksowa z Legii został wybrany MVP meczu, oraz po 3 bramek Paweł Wielogórski i nowy gracz Poznania, bardzo doświadczony słowacki waterpolista Igor Cagaliniec.

Początek niedzielnego meczu rewanżowego przyniósł powtórkę z soboty – poznaniacy wygrali 1 kwartę 6:4. Kolejne 8 minut było popisem waterpolistów Legii Warszawa, którzy zdobyli 4 bramki, tracąc jedynie 2. W ostatnich 2 kwartach gra obu zespołów była bardzo wyrównana, jednakże ponownie lepsi okazali się goście, zwyciężając całe spotkanie 16:14. Najlepszymi zawodnikami meczu został po raz drugi Jan Oleksów z Warszawy oraz Bartłomiej Kowalewski z Poznania. Najwięcej bramek dla naszego zespołu zdobyli Igor Cagaliniec (5) i Oskar Szymonik (4).

Za nami dwa trudne i niezwykle zacięte mecze wyjazdowe. Wracamy z nich do Poznania bardzo zmęczeni, ale też ogromnie zadowoleni. Zarówno z wyniku, jak i z postawy całej drużyny bez wyjątku. Po raz pierwszy przywozimy ze stolicy komplet punktów. Historyczna wygrana nad Legią Warszawa cieszy nas tym bardziej, że właśnie punkty tracone dotąd w Warszawie pozbawiały nas w ostatecznym rozrachunku szansy na mistrzostwo Polski. W tej chwili aż trzy zespoły w lidze mają po 12 punktów, a o miejscu w tabeli decyduje łączna liczba zdobytych goli. Na pewno sytuacja zmieni się po kolejnej kolejce, kiedy to zmierzą się ze sobą Arkonia Szczecin i UŁ ŁSTW Ocmer. Wszyscy jesteśmy bardzo ciekawi, jak będzie wyglądała tabela ligowa na wiosnę, po pierwszej rudzie Ekstraklasy. Nasze apetyty na złoto rosną, zwłaszcza po wygranej w stolicy, ale o miejscu na podium zadecydują tak naprawdę grudniowe mecze w Łodzi oraz spotkania z Arkonią Szczecin na początku marca w Termach Maltańskich w Poznaniu

Tomasz Różycki, prezes klubu i kapitan Waterpolo Poznań.

 

 

 

 

 

Piłka wodna powróci do Poznania już za 2 tygodnie – 19 i 20 listopada, kiedy to drużyna Waterpolo Poznań zmierzy się z najsłabszym zespołem w lidze – GKPW 59 Gorzów. Jeżeli drużyny z Łodzi i Szczecina podzielą się w 3 kolejce Ekstraklasy punktami, nasz zespół ma ogromna szansę objąć prowadzenie w tabeli ligowej.

 

 

Wyniki, skład oraz zdobywcy bramek Waterpolo Poznań – 2 kolejka MPS:

 

Sobota, 5 listopada:

 

Legia Warszawa – Waterpolo Poznań                       13:17 (5:8,2:2,2:4,4:3)

 

Łukasz Miałkowski (bramkarz), Rafał Bocheński (2), Paweł Rękawek (1), Paweł Wielogórski (3), Igor Cagalinec (3), Maciej Mruk (1), Bartłomiej Kowalewski (1), Jakub Goździak , Eryk Kalinowski, Oskar Szymonik (5) oraz Tomasz Różycki (1).

 

Niedziela, 6 listopada, rewanż:

 

Legia Warszawa – Waterpolo Poznań                       14:16 (3:6,4:2,3:4,4:4)

 

Łukasz Miałkowski (bramkarz), Rafał Bocheński (1), Paweł Rękawek, Paweł Wielogórski (2), Igor Cagalinec (5), Maciej Mruk, Bartłomiej Kowalewski (2), Jakub Goździak , Eryk Kalinowski, Oskar Szymonik (4)oraz Tomasz Różycki (2).