Triathlon powraca do Poznania – i to jak!

Za nieco ponad 2 miesiące odbędzie się najważniejsza tegoroczna impreza sportowa w Poznaniu – Enea Challenge Poznań, czyli zawody triathlonowe. Organizatorzy zapowiadają, że tegoroczna edycja będzie jeszcze bardziej spektakularna i prestiżowa. Dlaczego?

Poznań w przedostatni weekend lipca stanie się stolicą triathlonu – a to za sprawą Enea Challenge Poznań i mistrzostw Europy w triathlonie na długim dystansie, jakie odbędą się w ramach tej imprezy.
– Będzie to pierwsza tej rangi impreza triathlonowa w naszej części Europy – podkreśla Wojciech Kruczyński, dyrektor firmy Endusport, współorganizatora mistrzostw. – Dodatkowo będzie to trzecia najważniejsza impreza triathlonowa w tym roku na świecie, zaraz po Igrzyskach Olimpijskich w Rio i Mistrzostwach Świata na Hawajach.

W Poznaniu zawodnicy będą mieli do dyspozycji kilka dystansów. Poza koronnym, długim (3,8 km pływania, 180 km jazdy na rowerze i 42 km biegu), zawodnicy będą mieli jeszcze dystans sprinterski, olimpijski, 1/2 oraz sztafety na dystansie średnim.

Atutem poznańskiego triathlonu ma być trasa – pokazująca najważniejsze miejsca w Poznaniu. Meta, tzw. strefa „finishera”, będzie się znajdować na placu Wolności. Triathloniści będą m.in. przebiegać przez fontannę. Może to da im dodatkowe siły – przydadzą się, ponieważ Kruczyński podkreśla, że tegoroczna trasa poznańska nie będzie należała do łatwych.
– Podbieg na metę da w kość zawodnikom, i pewnie czasy będą nieco gorsze niż się spodziewają.

Rywalizacja na najważniejszym dystansie rozpocznie się już o godzinie 7 rano, a skończy zapewne ok. godziny 23 czy też 24 – to zależy od samych zawodników i ich przygotowania. Przygotować muszą się także sami poznaniacy, którzy w imprezie sportowej nie wezmą udziału, a to za sprawą normalnych w takim przypadku zmian w organizacji ruchu.
– Tego rodzaju imprezy masowe są ważne dla miasta. Przez 3 dni Poznań będzie na ustach wszystkich miłośników tego sportu. To jednak także ogromny wysiłek służb porządkowych i zmiany – twierdzi Arkadiusz Stasica, zastępca prezydenta Poznania. – Godzimy się z tymi utrudnieniami, bo żeby coś ociągnąć, trzeba coś najpierw dać od siebie.

W przypadku Poznania do osiągnięcia jest nie tylko duża promocja miasta, ale też… promocja sportu.
– Już od początku rozmawialiśmy z organizatorami na temat tego, aby przy okazji triathlonu odbywała się także popularyzacja tej dyscypliny sportu wśród dzieci i młodzieży, i to się udaje – podkreśla Ewa Bąk, dyrektor Wydziału Sportu Urzędu Miasta Poznania.

Sportowa rywalizacja to jednak nie wszystko – w niedzielę, na zakończenie całej imprezy, odbędzie się koncert (wykonawcy jeszcze nie ujawniono) oraz pokaz sztucznych ogni. Dodatkowo w trakcie trwania imprezy na placu Wolności wystąpi gwiazda fitness, która zaprosi poznaniaków do wspólnych ćwiczeń. Także tego nazwiska organizatorzy jeszcze nie podali, choć wiadomo, że będzie to jedna ze znanych trenerek.