Kiełbasa z gwoździami na Piątkowie. Właściciele boją się o czworonogi

Kawałki kiełbasy z gwoździami znalazła na os. Batorego mieszkanka poznańskiego Piątkowa. Jak informuje, przed tygodniem w tym samym miejscu leżały kulki mięsa prawdopodobnie z trucizną. Właściciele psów boją się o swoich pupili i wzajemnie ostrzegają się przed niebezpieczeństwem, które może czyhać na ich czworonogi.

„Uwaga! Poznań, os. Batorego, okolice przy torach. Ktoś rozrzucił kiełbasę z gwoździami! Tydzień temu leżały tu kulki mięsa prawdopodobnie z trucizną, teraz gwoździe w kiełbasie!” – alarmuje mieszkanka Piątkowa na facebookowym profilu Zaginione/Zagubione zwierzęta – Poznań i okolice. Jej komunikat udostępniło wielu mieszkańców, w tym osiedlowi radni na stronie Rady Osiedla Piątkowo.

Mieszkanka, która zauważyła kawałki kiełbasy z gwoździami, od razu uprzątnęła teren, ostrzega jednak, że podobne kawałki kiełbasy mogą znajdować się również w innych miejscach w okolicy. Z tego względu zwraca się do właścicieli psów o zachowanie szczególnej ostrożności podczas spacerów z czworonogami.

– Nie mamy żadnego zgłoszenia – komentuje sprawę policja. Przemysław Piwecki, rzecznik poznańskiej straży miejskiej mówi, że strażnicy również nie otrzymali takiego zgłoszenia, ale tego typu przypadki są mu doskonale znane.

– Takie zgłoszenia mieliśmy na Rusałce, gdzie jest duży wybieg dla psów. Nie wiem, jak jest teraz, ale jakiś czas temu ktoś podrzucał tam zatrute kawałki mięsa – opowiada Piwecki. – Obawiamy się, że wiosną problem wróci. Tego typu działania noszą znamiona przestępstwa. Jak to nazwać? Mówiąc delikatnie, to niehumanitarne.

Internauci nie przebierają w słowach i zdecydowanie ostrzej niż Przemysław Piwecki wypowiadają się o tym, co stało się na os. Batorego. I rzeczywiście – dla takich praktyk trudno znaleźć jakiekolwiek wytłumaczenie…