Studencie, weź udział w autostopowej przygodzie!

Studentom z Poznania pozostał miesiąc, aby zapisać się do największego międzynarodowego wyścigu autostopem. Do 14 lutego studenckie drużyny mogą zgłaszać się do zawodów “Red Bull Can You Make It?”, których uczestnicy przez cały okres podróży jako jedynej waluty będą używać… puszek.

Trwa rejestracja drużyn do “Red Bull Can You Make It?” – zawodów, w których trzyosobowe, studenckie zespoły będą starały się dotrzeć do celu podróży, za transport i nocleg płacąc jedynie puszkami Red Bulla. Nie chodzi tutaj jednak wyłącznie o szybkość i czas wykonania zadania. W drodze czeka na ich wiele przygód – tych zaliczanych na checkpointach, za które dostaną punkty, ale również innych, zupełnie nieprzewidzianych.

Chętni do udziału w przygodzie mają czas do 14 lutego, by zarejestrować swoje trzyosobowe drużyny. Aby wysłać zgłoszenie, należy przygotować jednominutowy film, w dowolnej formie i umieścić go w serwisie YouTube lub Vimeo. Potem nastąpi faza selekcji, w której to internauci wybiorą najciekawsze zespoły. Finalnego wyboru zwycięskich ekip dokona trzyosobowe jury. Szczegóły zawarte w regulaminie na stronie www.redbullcanyoumakeit.com.

12 kwietnia uczestnicy rozpoczną podróż po Europie. Jednak zanim prawdziwa przygoda się rozpocznie każda drużyna odda swoją gotówkę, karty i telefony w zamian za 24 puszki Red Bulla. Wszystkie zespoły wyruszą w podróż o tej samej porze z pięciu europejskich miast, gdzie zgromadzą ich organizatorzy: Barcelony, Berlina, Edynburga, Florencji lub Pragi. Zespoły będą musiały wykazać się umiejętnością targowania oraz urokiem osobistym, aby wymienić Red Bulla na to, czego będą potrzebować w trakcie podróży – jedzenie, miejsce do spania, transport do następnej lokalizacji.

Studenckie ekipy będą miały tydzień na dotarcie do mety. Każda drużyna będzie podążać własną trasą – nie jest jednak najważniejsze, by do trzeć do finałowego celu jak najszybciej. Po drodze będą na nich czekać “checkpointy”. Odwiedzenie ich oraz wykonanie specjalnych zadań będzie miało wpływ na rezultat grupy.

O tym, że zwiedzanie świata na własną rękę dostarcza wielu niespodzianek zapewniają doświadczeni autostopowicze. Para podróżników – Marta i Hector jest już w podróży dookoła świata od dwóch lat. O ich przygodach można przeczytać na blogu Furgoneta Azul. Będąc w Bangladeszu, poznali bardzo uprzejmego “szofera” Munira. Przez kilka dni spali w jego domu, nawet wziął urlop, by pokazać im miasto.
– Dodatkowo okazało się, że w czasie wolnym pracuje jako statysta w filmach. Poznaliśmy dzięki niemu wszystkich aktorów bangladeskiej wersji Bollywodu – wspominają.

Co jeszcze niespodziewanego może przydarzyć się w podróży?
– Kilka lat temu jechałem z kumplem do Rzymu autostopem. Już w Cieszynie złapaliśmy auto prosto do celu. Mało tego – kierowca poznał nas z koleżanką, Anią, która zaoferowała nam nocleg w swoim mieszkaniu. Jej współlokatorka pożyczyła nam skuter, abyśmy mogli wygodnie jeździć po Rzymie, natomiast jej druga współlokatorka występowała akurat w filmie dokumentalnym o papieżu Polaku, w którym i my zagraliśmy epizdod – mówi Kuba Rydkodym, który prowadzi bloga Plecak Wspomnień.

Marzą Ci się podobne przygody i jesteś studentem? Zbierz przyjaciół i zarejestrujcie się do “Red Bull Can You Make It?”