Poznańskie Zakłady Graficzne zostaną sprzedane. Co dalej z Zakładem?

Sprawili, że Poznańskie Zakłady Graficzne na Jeżycach znów zaczęły tętnić życiem. Na ich terenie zorganizowali otwartą przestrzeń dla majsterkowiczów, która szybko stała się miejscem bardzo popularnym wśród mieszkańców Poznania. Przyszłość ich projektu jest jednak zagrożona. Skarb Państwa sprzedał właśnie Poznańskie Zakłady Graficzne.

Ponura i opuszczona hala Poznańskich Zakładów Graficznych przed dwoma laty zmieniła się w duży warsztat, będący do dyspozycji każdego poznaniaka. Niektórzy naprawiają tam rowery, inni odświeżają stare meble, jeszcze inni szyją sobie ubrania albo reperują zużyty sprzęt RTV. Są wśród nich prawdziwi fachowcy, złote rączki z pobliskich kamienic i zwykli studenci z głowami pełnymi pomysłów. Wszystko odbywa się bez ograniczeń, z dostępem do niezbędnych narzędzi. To miejsce to Zakład.

Zakład to wspólna inicjatywa garstki młodych ludzi z Fundacji Animatornia, którzy postanowili, że stworzą na terenie Poznańskich Zakładów Graficznych tzw. markerspace – otwarty warsztat miejski dla majsterkowiczów. Najpierw własnymi siłami wysprzątali całą halę, a następnie zorganizowali niezbędne do pracy narzędzia: od frezarek, spawarek, tokarek, ukośnic, przez maszyny do szycia i sprzęt elektroniczny, taki jak gniazdka kable i liczniki, aż po plotery i drukarki 3D.

Z wszystkich tych narzędzi w Zakładzie do tej pory tłumnie i ochoczo korzystali amatorzy majsterkowania dosłownie z całego Poznania. Teraz jednak wszystko może się skończyć. Nad Zakładem zebrały się czarne chmury. Ministerstwo Skarbu Państwa sprzedało bowiem Poznańskie Zakłady Graficzne. Nabywca to Fundusze Inwestycji Polskich Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A.

Załoga Zakładu szybko skomentowała sprzedaż lokalu.

“Jako inicjatywa istniejąca 1,5 roku udało nam się zbudować rozpoznawalną ogólnopolską przestrzeń – fablab. Zrobiliśmy to sami, własną pracą, z pomocą wielu przychylnych ludzi, za to bez wsparcia miasta” – czytamy w oświadczeniu Zakładu. Aby dowiedzieć się więcej o przyszłości projektu, skontaktowaliśmy się z jego prezesem, Pawłem Janowskim, który poinformował nas, że trwają poszukiwania alternatywnego pomieszczenia, gdzie Zakład mógłby dalej funkcjonować.
– Sprawa jest świeża, dlatego trudno mówić o planach związanych przyszłością Zakładu – mówi Janowski. – Szukając przestrzeni, sprawdziliśmy 40 lokali. W Poznaniu będzie trudno o dobrą przestrzeń dla takiej działalności, więc póki co nie ma co mówić o jakichkolwiek alternatywach.

Jak mówi Janowski, odpowiednia przestrzeń dla takiej działalności to pomieszczenie na parterze albo z windą towarową, ponieważ niektóre maszyny wykorzystywane w Zakładzie ważą ponad pół tony. Istotna jest więc również kwestia nośności stropu w ewentualnym budynku zastępczym. Niezbędna będzie też odpowiednia instalacja elektryczna i przede wszystkim lokalizacja. W tym kontekście teren Poznańskich Zakładów Graficznych był idealny.

Jak się okazuje, w sprawę było i nadal jest zaangażowane miasto. Poinformował o tym Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent Poznania.

“Niestety, bardzo żałuję że nieruchomość dawnych Poznańskich Zakładów Graficznych przy ul. Wawrzyniaka została dziś (17 listopada – przyp. red.) sprzedana przez Skarb Państwa” – napisał Wiśniewski w oświadczeniu na swoim facebookowym profilu, dodając: “Od momentu, kiedy na prośbę najemców zaangażowaliśmy się w tę sprawę, tj. na przełomie sierpnia i września br., podjęliśmy wszelkie możliwe działania by zachować tę przestrzeń na cele publiczne”. (przejdź do komunikatu)

O odpowiedź na pytanie, na czym w tej sytuacji polegały działania jednostek miejskich, poprosiliśmy Urząd Miasta Poznania. W odpowiedzi otrzymaliśmy komunikat wyjaśniający wiele kwestii.

W komunikacie czytamy: „Miasto Poznań podjęło szeroko zakrojone działania, mające na celu nabycie przedmiotowej działki, łącznie ze złożeniem wniosku do Ministra Skarbu Państwa z prośbą o odwołanie wszczętej procedury przetargowej i umożliwienie nabycia w drodze zamiany przedmiotowej nieruchomości w trybie bezprzetargowym do zasobu Miasta. Wariant związany z nabyciem przez Miasto Poznań tej nieruchomości w trybie bezprzetargowym nie mógł być zrealizowany, albowiem zgoda Ministra Skarbu Państwa i Walnego Zgromadzenia Spółki wydana została na zbycie nieruchomości w trybie bezprzetargowym wyłącznie na rzecz Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu”.

Szpital wycofał się jednak z transakcji, przez co możliwość nabycia Poznańskich Zakładów Graficznych przez miasto stało się praktycznie niemożliwe. Miasto nie może być bowiem stroną transakcji z uwagi na brak zgody organów Poznańskich Zakładów Graficznych Sp. w likwidacji na bezprzetargową sprzedaż nieruchomości. Wprawdzie miasto wystąpiło do Ministra Skarbu Państwa z prośbą o odwołanie wszczętej procedury przetargowej i umożliwienie nabycia nieruchomości w trybie bezprzetargowym. Niestety prośba wciąż pozostaje bez odpowiedzi.

Urząd miasta zapewnia, że mimo wszystko jest gotowy działać w granicach możliwości prawnych i lokalowych. Czy jednak możliwości w prawne i lokalowe w tym przypadku pozwolą na realne działania, to już inna kwestia. Zakład póki co szuka nowego pomieszczenia na swoją działalność. Jeśli ktoś ma jakąś propozycję, proszony jest o kontakt: fundacja@animatornia.org. Propozycje powinny zawierać adres, kontakt do administratora ewentualnej nieruchomości oraz najlepiej kilka zdjęć.