.jpg)
.jpg)
„Poznań stawia na sport” głosiło niegdyś dumnie hasło promocyjne stolicy Wielkopolski. Gdy zaś przychodziło co do czego, to okazywało się, że pod pojęciem sportu był… Lech Poznań. To się jednak zmienia w dość szybkim tempie, a miejską infrastrukturę sportową uzupełnia ta budowana przez… uczelnie.
Całkiem niedawno nową halę otwierali pracownicy i studenci poznańskiej AWF, zaś z nowym rokiem akademickim swój nowy obiekt uroczyście otworzyła brać studencka z Politechniki Poznańskiej.
Nowa hala jest niepozorna – od strony ulicy Piotrowo wydaje się być ledwo 3-piętrowym budynkiem, ale to tylko pozory. Patrząc od tej strony bowiem część hali znajduje się pod poziomem gruntu, co widać wyraźnie od strony rzeki.
– Mieszczą się tu 3 pełnowymiarowe boiska do koszykówki. Jest tu prawie 7 tys. metrów kwadratowych różnych powierzchni – wymieniał podczas uroczystego otwarcia prof. Tomasz Łodygowski, rektor PP. – Oprócz tej największej sali z boiskami do koszykówki są też sale do squasha, siłownie, sale do ćwiczeń fitness, tor do bowlingu, a także biura.
Budowa nowej hali rozpoczęła się w 2013 roku. Środki na ten budynek politechnika pozyskała nie tylko z własnego konta, ale też z budżetu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwa Sportu. Chociaż oficjalne otwarcie budynku odbyło się w piątkowe popołudnie, podczas rozpoczęcia nowego roku akademickiego na PP, to jednak już od kilku tygodniu sale do ćwiczeń pełne są studentów.