.jpg)
.jpg)
Marsz Równości w sobotę 26 września o godz. 14.30 rozpocznie się w parku Marcinkowskiego. Manifestacja, która od lat wzbudza wiele kontrowersji, przejdzie al. Niepodległości, a dalej ulicami: Św. Marcin, Marcinkowskiego i Solną, aż do klubu OFF Garbary. Marsz będzie zwieńczeniem trwającego w Poznaniu Pride Week – tygodnia poświęconego lesbijkom, gejom, biseksualistom i transpłciowym.
Jak się okazuje, udział w tegorocznym Marszu Równości weźmie Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. Jaśkowiak przesłał SMS-em zaproszenie na marsz do Macieja Nowaka, dyrektora artystycznego Teatru Polskiego, który opublikował je na swoim Facebooku.
Dzień dobry Panie Dyrektorze, chciałbym serdecznie zaprosić na sobotni Marsz Równości w Poznaniu, zaprosiłem także Roberta Biedronia. Chcę odczarować to Miasto. Pozdrawiam.
Maciej Nowak zapowiedział, że weźmie udział w marszu, Robert Biedroń natomiast nie odpowiedział jeszcze na zaproszenie. Jacek Jaśkowiak swoją decyzję wytłumaczył na łamach “Gazety Wyborczej”.
Postanowiłem pójść w marszu, bo sprzeciwiam się wszelkiej dyskryminacji i wykluczeniom. Osoby homoseksualne powinny mieć prawo legalizowania swoich związków, tak jak dzieje się to w nowoczesnych, zachodnich państwach. Jestem zwolennikiem wprowadzenia w Polsce związków partnerskich.
Wzięcie przez Jacka Jaśkowiaka udziału w Marszu Równości będzie w Poznaniu wydarzeniem bezprecedensowym. Poprzednik obecnie urzędującego prezydenta Poznania, Ryszard Grobelny, ani razu nie wziął udziału w żadnym z odbywających się za jego kadencji marszów równości. Co więcej, w 2005 r. nie wydał zgody na przemarsz, a gdy ten próbował przejść ulicami miasta, został rozbity przez policję.
Pride Week rozpoczął się 22 września i potrwa do niedzieli 27 września. Marsz równości, który zaplanowany jest na 26 września, będzie jego głównym wydarzeniem. Wśród maszerujących znajdzie się m.in. Ryszard Kalisz.