Widzisz otwartą studzienkę? Koniecznie to zgłoś!

Studnie sieci wodno-kanalizacyjnej muszą być trwale zamknięte. Pokrywy wykonane są z żeliwa lub zbrojonego betonu. Pierwsze często są kradzione a drugie nie wytrzymują nacisku kół samochodów i pękają. W obydwu przypadkach miejsce takie jest zagrożeniem nie tylko dla pieszych i rowerzystów.

W związku z zakończeniem roku szkolnego, a rozpoczynającymi się wakacjami, strażnicy miejscy apelują o zgłaszanie wszelkich sytuacji, w których brakuje pokryw studzienek kanalizacji. Co ważne, takie włazy znajdują się nie tylko na jezdniach i chodnikach, ale także w – wydawać by się mogło – dziewiczym terenie.

Tereny leśne w okolicach Moraska często są odwiedzane przez okolicznych mieszkańców. Całe rodziny jeżdżą tam rowerami i spacerują. W takich warunkach uszkodzony właz studzienki kanalizacyjnej stanowi poważne zagrożenie. Strażnicy referatu Piątkowo, w ramach prowadzonych kontroli przygotowania terenów rekreacyjnych do sezonu letniego natknęli się na zniszczony właz studzienki. Jak się okazało studzienka ta należała do sieci wodno-kanalizacyjnej UAM. Reakcja działu technicznego uczelni była natychmiastowa – właz został wymieniony.

Najczęściej studnie sieci wodno-kanalizacyjnej mają głębokość do kilku metrów. Wyjątek stanowią studnie zabytkowych fortów obronnych – ich głębokość sięga nawet kilkudziesięciu metrów.

Wszelkie zauważone przypadki brakujących lub uszkodzonych włazów należy zgłaszać straży miejskiej. Należy jednak pamiętać o precyzyjnym określeniu miejsca, w którym studnia się znajduje. Dokonując zgłoszenia poprzez formularz dostępny na naszej stronie internetowej można zaznaczyć miejsce na mapie czy dołączyć fotografię.