“Landrynkami” nazywane są maszyny linii Wizz Air, ze względu na charakterystyczny (różowy według jednych opinii, a amarantowy według innych) kolor, którym pomalowane są samoloty tej węgierskiej linii.
Dzięki nowej maszynie w poznańskiej bazie Wizz Air, znacznie rozszerzy się oferta lotów tego przewoźnika z poznańskiej Ławicy. Dotychczas obsługiwane kierunki zyskają nowe rotacje (Londyn Luton, Doncaster/Sheffield, Sztokholm Skavsta, Oslo Torp). Przewoźnik uruchomi także nową trasę od 15 września – do Mediolanu Bergamo (dotychczas to połączenie było oferowane tylko sezonowo). Pierwsza korekta rozkładu, wprowadzająca nowe loty, nastąpi 18 czerwca.
To zapewne nie koniec – maszyna musi być wykorzystywana, więc niemal pewne są nowe kierunki. Do tego według informacji Radia Merkury władze lotniska rozmawiają z linią o dopłatach w zamian za uruchomienie nowych kierunków. Oficjalnie jednak nikt tego nie potwierdza.
Drugi samolot w poznańskiej bazie cieszy, ale trzeba przy tym pamiętać, że węgierska linia lotnicza dość intensywnie rozwija swoją siatkę połączeń w Polsce. W kwietniu przewoźnik ogłosił stworzenie swojej bazy w Lublinie (i na “dzień dobry” uruchomienie pięciu tras z tamtejszego lotniska), a w połowie stycznia dołożył szósty samolot do bazy w Gdańsku (co zaowocowało tam trzema nowymi trasami).