Pizza z pieca i ślimaki prosto z… samochodu?

W Poznaniu jest już całkiem sporo miejsc mobilnych, dzięki którym można się czegoś napić lub dobrze zjeść. Żeby jednak zobaczyć, jak tzw. food trucki mogą wyglądać i co jeszcze (oprócz burgerów) oferować, warto się wybrać na Franowo, gdzie przez cały weekend trwa I Festiwal Food Trucków.

Poznańscy wielbiciele food trucków mają już swoje ulubione miejsca, przy których pożerają burgery lub pizze. Jednak wybór może być o wiele większy. Kto nie wierzy, może się o tym przekonać na Franowie. Tam do spróbowania są dania tradycyjne, ale też zupy, naleśniki, a nawet… ślimaki.

Tego typu festiwal odbywa się w naszym mieście po raz pierwszy. Co ciekawe, inicjatywa przywędrowała do nas znad morza – w Trójmieście odbyły się już trzy edycje festiwalu, organizatorzy więc postanowili z ideą “pójść w Polskę”.

– Przyjęliśmy sprawdzoną dwudniową formę, aby każdy z Was mógł się nacieszyć pysznościami z jak największej liczby trucków. Przybędziemy z całej Polski. Przygotujemy pond 200 miejsc siedzących w tym połowa pod zadaszeniem – zapowiadali organizatorzy na stronie wydarzenia, utworzonej na facebooku.

Festiwal potrwa jeszcze w niedzielę, a spróbować różnych specjałów będzie można do godziny 21. Tymczasem zobaczcie, jak było w sobotę, 9 maja, czyli w pierwszy dzień wydarzenia!