Technik drogownictwa – zawód przyszłości

Brak sieci autostrad i dróg ekspresowych oraz zły stan techniczny pozostałych dróg jest bolączką wszystkich kierowców w Polsce. Paradoksalnie jest to dobra wiadomość dla osób stojących przed wyborem przyszłego zawodu… Technik drogownictwa jest kierunkiem niezwykle atrakcyjnym z powodu ogromnego zapotrzebowania na specjalistów budowy dróg, autostrad czy mostów. W skali planowanych robót drogowych w Polsce jest zawodem z przyszłością.

Zespół Szkół Geodezyjno-Drogowych w Poznaniu odnotowuje jednak spadek zainteresowania zawodem  technika drogownictwa. W 2005 roku na ten kierunek zapisało się 31 osób, z każdym rokiem liczba chętnych malała i wreszcie w 2014 było zaledwie 7 osób.
– Co zrobić, żeby rozpropagować zawód technika drogownictwa wśród gimnazjalistów? – zastanawia się Małgorzata Lorek, dyrektor Zespołu Szkół Geodezyjno-Drogowych. – Musimy chyba przede wszystkim trafić do rodziców. Trzeba uświadomić im, że ich dziecko nie będzie w przyszłości kopać rowów, tylko będzie nadzorować pracę.

Wraz z postępem technologicznym, urbanizacją miast, wzrostem liczby aut na całym świecie rozwija się infrastruktura drogowa. Technik drogownictwa to zawód bardzo poszukiwany na rynku pracy, biorąc pod uwagę, ile kilometrów dróg musimy w Polsce wybudować lub wyremontować. Drogi i mosty zawsze będą budowane, zawsze będą remontowane i muszą być utrzymywane przez cały rok.  Dlatego też istnieje tak duża potrzeba kształcenia w zawodach związanych z drogownictwem.
– Widać, ile buduje się dróg, ile jest remontów, jakie są utrudnienia w mieście. Cały czas się coś buduje, przerabia – mówi Małgorzata Lorek. – To jest tak jak z piekarzem: chleb jest potrzebny zawsze. Drogi też zawsze będą potrzebne, ile byśmy ich nie wybudowali, to będziemy musieli budować je dalej.

Zespół Szkół Geodezyjno-Drogowych robi wszystko, żeby na nowo upowszechnić zawód technika drogownictwa. Szkoła uczestniczy w targach edukacyjnych, jej przedstawiciele jeżdżą po wszystkich gimnazjach i organizują dni otwarte, podczas których odbywają się pokazy sprzętu drogowego. Zorganizowali także konferencję, na którą zaprosili przedstawicieli firm z branży, takich jak Lafrentz Polska S.A., COLAS Polska S.A., Pozbruk czy Green Parking Polska Sp. z o.o.  Spotkanie odbyło się po to, żeby nawiązać współpracę z firmami i wspólnie opracować koncepcję w zakresie promocji i podniesienia prestiżu zawodu technika drogownictwa.
– Ten zawód bardzo podupadł przez ostatnie lata. Zależy nam na tym, żeby prestiż tego zawodu powoli się odrodził. Kiedyś technik inżynier to była bardzo poważna funkcja, a na politechnikę były egzaminy – komentuje Maciej Durski, prezes zarządu Lafrentz Polska S.A. – Szkoła daje fachowe wykształcenie, przygotowanych wykładowców, dobre warunki i jest możliwa współpraca z przedsiębiorstwami, które pomagałyby kształcić praktycznie ludzi. Krótko mówiąc, trzeba pomóc tej szkole.

Modernizacja i budowa nowych sieci dróg to jedno z najważniejszych zadań inwestycyjnych w Polsce w najbliższych latach. A to oznacza, że praca będzie właśnie w sektorze drogownictwa.
– Dlaczego warto zostać technikiem drogownictwa? Dlatego, że będzie miało się pracę, będzie to dobrze płatna praca, ciekawa i będzie można kiedyś pochwalić się dzieciom i wnukom tym, co się zrobiło – wyjaśnia Małgorzata Lorek. – Pracę można dostać firmach drogowych, których jest teraz multum na rynku. A przy odrobinie dobrej woli można założyć własną firmę.