Bałtyk rośnie, chociaż tego nie widać

Koparki, dźwigi, znaleziska po dawnym kinie Bałtyk i… prace wyburzeniowe. To wszystko można odnaleźć za długim płotem, który wije się wzdłuż Concordia Design i w pobliżu ronda Kaponiera. Co dokładnie dzieje się na budowie Bałtyku na pół roku po jej uroczystym rozpoczęciu?

Na obecnym etapie plac budowy jest we władaniu około pięćdziesięciu osób, głównie operatorów ciężkiego sprzętu. Prace budowlane trwają codziennie od 6:00 do 22:00. Kiedy jesienią 2016 roku zaczną się prace wykończeniowe pracowników ekip różnych branż będzie zapewne kilkakrotnie więcej.

Budowa, która rozpoczęła się w listopadzie, teraz wkroczyła w bardzo ważny, choć niezwykle trudny etap. Pod koniec zeszłego roku wykonano fundamenty palowe, wiercone z poziomu gruntu. Potem należało wykonać ściany szczelinowe, które teraz zabezpieczają wykop, a w przyszłości będą stanowić element fundamentu. Należało je jeszcze rozeprzeć, żeby nie złożyły się pod naporem gruntu, wybrać ziemię do poziomu minus 8,40 metra i założyć strop rozporowy.

– Dalsze głębienie wykonamy właściwe metodą górniczą, czyli koparkami będziemy się wkopywać na głębokość czternastu metrów – komentuje Tomasz Cyprysiak, kierownik projektu z ramienia głównego wykonawcy. Niedługo na teren budowy wjadą ciężarówki z 250 m sześciennych betonu. Za chwilę pojawi się też na placu pierwszy dźwig. Do „poziomu zero” budowa powinna dotrzeć jeszcze na początku tej jesieni. Od momentu, kiedy koparki osiągną zakładany cel wgłębienia rozpocznie się budowa w tradycyjnym rozumieniu tego słowa, a Bałtyk zacznie się wznosić i „wychodzić z ziemi”. Osiągnięcie stanu surowego budynku planowane jest na końcówkę pierwszego kwartału 2016 roku.

Budowlane wykopaliska

Podczas tworzenia wykopów i fundamentów palowych wciąż odnajdywane są pozostałości po fundamentach dawnego Kina Bałtyk. PORR – generalny wykonawca budynku jest jednak w stałym kontakcie z archeologiem na wypadek odnalezienia czegoś wyjątkowo cennego. Do tej pory, oprócz starych i zniszczonych fundamentów, odnaleziono trzy nieczynne gazociągi, które każdorazowo należy zgłaszać odpowiednim służbom. Kilka razy natrafiono także na sieci teletechniczne – niektóre  niestety zostały przecięte i uszkodzone ponieważ nie były zinwentaryzowane.

Do tej pory budowa przebiega bez zakłóceń i zgodnie z harmonogramem.

Do zbudowania budynku potrzebne będzie ok. 2500 ton stali zbrojeniowej, a także 23 000 m3 betonu do „wlania” w cały budynek i stworzenia jego konstrukcji, nie licząc betonu, który potrzebny będzie do stworzenia jego fasady. Potrzebne też będzie ok. 100 tirów z dostawą szkła, z którego powstanie elewacja. Gdyby zmierzyć i dodać wszystkie najdłuższe (pionowe) elementy pojedynczego przęsła fasady okazałoby się, że ich łączna długość to ok. 11 km!

Centrum miasta w miniaturze

Jak będzie wyglądał Bałtyk w swoim miejskim, architektonicznym otoczeniu mieszkańcy miasta mogą przekonać się zaglądając do Concordia Design, gdzie w przestrzeni restauracji Concordia Taste można obejrzeć makietę budynku. Autorami są Kuba Morkowski i Adam Perka, którzy do tej pory pracowali z najlepszymi pracowniami architektonicznymi na świecie i tworzyli makiety takich projektów jak Dom Edgara Kereta, czy Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie. Makieta Roosevelta 22 jest sporych rozmiarów (87x127x56 cm) i znajduje się w szklanej gablocie. Wizualizuje nie tylko sam Bałtyk, ale także jego najbliższe otoczenie: Podwórko i Concordię, tworzące koncept Roosevelta 22. Model ukazuje wzajemną korelację estetyczną wszystkich trzech podmiotów. Jej monochromatyczna, czarno-biała kolorystyka pozwala skupić się na kształtach i bryłach budynków dokładnie obrazując skalę przedsięwzięcia i budowy Bałtyku oraz przestrzenny potencjał całego konceptu Roosevelta 22. Podświetlana, zbudowana z drewna, plexi i szkła wiernie pokazuje jak zmieni się centrum Poznania już za niespełna 2 lata.

Generalnym wykonawcą budynku jest firma PORR Polska Sp. z o.o. a project managerem – firma Grontmij Polska Sp. z o.o. Zakończenie inwestycji planowane jest na koniec lutego 2017 roku. Głównym architektem Bałtyku wraz z przyległym do niego i Concordii Design Podwórkiem jest pracownia MVRDV we współpracy z co-architektami z NOA Natkaniec Olechnicki Architekci. Łączna powierzchnia inwestycji to ok. 15.170 m2. Wartość netto projektu szacowana jest na 146.995.023 PLN. Udziałowcami inwestycji są: Garvest Real Estate Cooperatief UA oraz Energia Active Sp. z o.o. Sp. k..

Pierwsze umowy najmu powierzchni w budynku podpisały firmy: KPMG, Grontmiji, PORR oraz Oxylion S.A.