Adam Kostyk: tramwaj na Poznań Wschód i szybsza rewitalizacja dzielnicy

Ma 28 lat, jest absolwentem geografii na Uniwersytecie Szczecińskim, a w Poznaniu mieszka od niespełna 4 lat. Ale jak uważa, właśnie dlatego może spojrzeć na swoją dzielnicę Ostrów Tumski-Śródka-Zawady-Komandoria świeżym okiem, z dystansu, i wskazać rzeczy, które warto byłoby ulepszyć.

Mimo krótkiego poznańskiego stażu Adam Kostyk mieszkał już na Sobieskiego, Piątkowie, a teraz na Zawadach. Może więc porównać wady i zalety mieszkania w tych bardzo różnych dzielnicach. Uważa też, że w radzie osiedla powinien być pełen przekrój wiekowy, by każda grupa mieszkańców była reprezentowana.
– Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to przejście podziemne pod rondem Śródka – opowiada. – Tam nie ma pochylni dla wózków. Matka z dzieckiem czy osoba niepełnosprawna ma problem z przejściem, bo musi pokonać sporą odległość, żeby przejść po pasach.

Kandydat na radnego ma też zastrzeżenia co do wyglądu dzielnicy.
– Ostrów Tumski wygląda dobrze, przynajmniej w tej centralnej części, ale Śródka już jest nierówna – wyjaśnia. – jest kilka kamienic, które zaczynają ładnie wyglądać, ale trochę to wolno idzie. A mogłaby to być wizytówka Poznania, chętnie odwiedzana przez turystów. Na Zawadach z kolei brakuje porządnej wiaty przystankowej i biletomatu. Wszystko to jest dopiero na Śródce, a to jednak jest dość daleko. Ulica Koronkarska nie wygląda dobrze, a nawierzchnia ulicy jeszcze gorzej.

Tym wszystkim kandydat chciałby się zająć jako radny osiedla, jeśli chodzi o zamieszkałą część dzielnicy. Ale niepokoi go także stan terenów zielonych w dzielnicy.
– Od Bramy Poznania ciągną się piękne tereny wzdłuż brzegów Warty, Cybiny i Głównej – mówi Adam Kostyk. – Ale notorycznie są tam wyrzucane śmieci. I nie są to reklamówki, to są całe przyczepki! Przy Hlonda są kamery, więc myślę, że można byłoby dojść do tego, kto te śmieci tam wyrzuca, bo to takie ilości, że muszą je wwozić samochody. Gdyby tam powstała droga rowerowa albo chociaż wyrównano by te dróżkę, która jest, to zaczęłoby z niej korzystać więcej ludzi i byłoby trudniej śmiecącym, a same tereny zyskałyby na atrakcyjności.

Kandydat zamierza także lobbować za budową linii tramwajowej do stacji Poznań Wschód.
– To dobry pomysł, bo autobusy w godzinach szczytu jeżdżą tam jak chcą – wyjaśnia. – Tramwaj by rozwiązał ten problem i w ogóle poprawił komunikację w dzielnicy.

Adam Kostyk chciałby także, żeby wypiękniały same Zawady – w tej chwili trwa tam remont budynku poprzemysłowego, w którym docelowo będzie biurowiec, inwestor zagospodaruje też przyległy teren, tworząc między innymi plac zabaw.
– Mam nadzieje, że to się rozwinie – mówi. – Chciałbym też, żeby te tereny nad Cybiną zostały uporządkowane  i żeby można było tam bezpiecznie wypoczywać.