Śniadanie z Transatlantykiem

Idea jest prosta: raz w miesiącu, w sobotę, w Concordia Design będzie wyświetlany film, tematycznie powiązany z kuchnią. Chętni mogą przyjść, kupić bilet za jedyne 15 złotych, obejrzeć film, delektując się jednocześnie doskonałym śniadaniem, które otrzymają w cenie owych 15 złotych.
– Ten pomysł ma dwie przyczyny – opowiada Justyna Lach z Concordia Design. – Pierwsza jest taka, że chcieliśmy ludzi namawiać na jedzenie śniadań, to w końcu najważniejszy posiłek dnia, a w tym przypadku jeszcze fajne spędzenie czasu na mieście. A drugą przyczyną jest fakt, że już dwa lata współpracujemy z Transatlantykiem i chcieliśmy połączyć dobrą kuchnię z dobrym kinem. Mieliśmy nadzieję, że ten pomysł się spodoba…

Organizatorzy niezwykłego śniadanie jeszcze przed pierwszym seansem zyskali pewność, że to się podoba. Bilety można było rezerwować i kupować w Concordia Design, a większość z nich już rozeszła się jak ciepłe bułki.
– Zainteresowanie jest ogromne, zostały nam pojedyncze bilety na seanse do czerwca – przyznaje Justyna Lach.
A ponieważ kino w restauracji liczy sobie 150 miejsc i jeszcze można usiąść przy stolikach, to liczba sprzedanych biletów robi wrażenie…

Śniadaniowi goście mają do dyspozycji krzesła jak na normalnym seansie filmowym, ale jeśli ktoś woli, może także oglądać film przy restauracyjnym stoliku, bo stamtąd także doskonale widać oba ekrany. Na śniadania Concordia Taste zaprasza od godz. 10.00 do 13.00. Filmowe projekcje rozpoczynają się o godzinie 11.00.
– Formuła jest bardzo niezobowiązująca – wyjaśnia Justyna Lach. – Podczas filmu będzie można zamawiać posiłek czy kawę, a 15 zł będzie można wymienić na firmowy zestaw. To ma być wydarzenie towarzysko-filmowe, trochę jak w domu, ze znajomymi. Mamy nadzieję, że uczestnicy wykażą się kulturą, zresztą jeśli komuś będą przeszkadzały rozmowy i zamówienia w czasie filmu, zawsze może usiąść bliżej ekranu.

Premiera cyklu „Śniadania filmowe z Transatlantykiem” odbyła się 14 marca – widzowie zobaczyli wówczas „Smak Curry” – film w reżyserii Ritesh Batra z Indii, subtelną opowieść o wdowcu i młodej mężatce, których drogi krzyżują się, gdy kobieta przez pomyłkę wysyła do mężczyzny obiad ze swoją najlepszą potrawą. Film był bardzo dobrze przyjęty przez festiwalową publiczność i na pewno ucieszy wszystkich, którzy mieli na niego apetyt, a nie zdążyli go zobaczyć. Co było na śniadanie tego dnia – można zobaczyć na naszych zdjęciach…

18 kwietnia do Concordia Taste zawita „Chef”, czyli film Jana Favreau o szefie, który po utracie posady w renomowanej restauracji otwiera bar szybkiej obsługi. W kolejnych miesiącach do śniadania serwowane będą filmy „Jiro śni o sushi” i „Faceci od kuchni” – kolejne tytuły, które spotkały się z entuzjastycznymi recenzjami publiczności.

– Ideą Kina Kulinarnego jest dostrzeżenie analogii pomiędzy sztuką filmową – obrazem i muzyką, a procesem kulinarnej kreacji, zaś kluczem jest odbiór angażujący absolutnie wszystkie zmysły. Pytania zadawane na ekranie chcemy utrwalić wyjątkowym doznaniem, zapisać na zawsze w pamięci naszych gości. Poprzez Kino Kulinarne propagujemy zdrową, czystą, tradycyjną żywność, w opozycji do GMO i masowej przemysłowej produkcji – podsumowuje ideę Jan A. P. Kaczmarek, twórca festiwalu Transatlantyk.