Prowadzone prace są częścią większego zadania – modernizacji wszystkich rond z sygnalizacją w Poznaniu, tak aby były wyposażone w tzw. sygnalizatory zjazdowe. Montaż sygnalizatorów poprawia bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Zmniejsza ilość zdarzeń drogowych, czego przykładem jest rondo Starołęka.
Ma jednak krytyków wśród kierowców. Sytuację z montażem nowych sygnalizatorów skomentował na swoim facebooku także Tomasz Lipiński, miejski radny z Platformy Obywatelskiej:
– To straszne! Na rondzie Solidarności montowane są kretyńskie światła dla zjeżdżających. To jakaś nowa, głupia moda? – pytał radny pod zdjęciem ronda Solidarności.
Prace modernizacyjne potrwają do końca maja 2015 r.