Zdaniem nadzorujących prace z ramienia PKP tempo prac i ich zaawansowanie jest więcej niż niesatysfakcjonujące. Jak podaje portal Zamowienia-publiczne.lex.pl, Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK, przypomniał, że modernizacja miała się zakończyć w połowie tego roku, a wykonano zaledwie około 30 proc. prac. Firma nie reagowała też na wezwania do przyspieszenia tempa prac oraz prowadzenie ich zgodnie z harmonogramem – a wezwań wysłano jej kilkadziesiąt.
We wrześniu 2014 r. powołano też wspólny zespół, który miał pomóc w terminowym prowadzeniu robót i który ustalił sposób i harmonogram prowadzenia niezbędnych działań. To jednak nie poprawiło sytuacji i ostatecznie PKP zerwały umowę. Teraz spółka chce jak najszybciej ogłosić przetargi, by maksymalny zakres prac wykonać jeszcze w 2015 roku.
Koszt modernizacji linii kolejowej wynosi przeszło 940 mln zł, z czego ponad 667 mln zł to dofinansowanie z Unii Europejskiej. Na 32 km odcinku budowane są nowe tory, sieć trakcyjna, mosty i wiadukty. Przebudowane zostaną cztery stacje kolejowe oraz cztery przystanki osobowe, a po zakończeniu prac pociągi na tym odcinku będą mogły kursować z prędkością do 160 km/h.