Poznaniacy o PECE: jest dobrze

Wygląda na to, że po 5 miesiącach od wprowadzenia w życie system PEKA zaczął działać sprawnie – tak ocenili sami pasażerowie MPK w sondażu przygotowanym przez pracownię TNS. Nie oznacza to, że jest to system perfekcyjny, na co również zwracali uwagę pasażerowie.

System PEKA w komunikacji miejskiej działa już od 5 miesięcy. W tym czasie przeżywał swoje wzloty (nieliczne) i upadki (spektakularne, jak np. awaria całego systemu). Wkrótce przeżywać będzie zapewne bolesny etap rozliczeń, ale póki co ma jeszcze chwilę chwały.

Chwila ta nastąpiła nieco niezależnie od Zarządu Transportu Miejskiego, czyli instytucji zarządzającej całym projektem PEKA. Oto bowiem jeszcze w październiku rozpoczął się audyt procesu wdrażania nowego systemu, częścią zaś audytu było badanie oceny jakości wykonane przez pracownię TNS. Okazało się, że większość użytkowników jest raczej lub zdecydowanie zadowolonych z karty PEKA.

– PEKA jest już systemem stabilnym, nie ma żadnych istotnych awarii, które zaburzałyby jej funkcjonowanie. Sprzedaż wzrasta, mamy 340 tys. użytkowników. To bardzo dobry wynik, nawet trochę lepszy niż się spodziewaliśmy, że będzie o tej porze – twierdzi Ryszard Grobelny, ustępujący prezydent Poznania. – Generalnie mieszkańcy wskazują, że jest to korzystne rozwiązanie, nowoczesne. Po 5 miesiącu funkcjonowania mieszkańcy bardzo pozytywnie go oceniają.

W badaniu wzięło udział ponad 800 osób. Ponad 95 proc. użytkowników korzystało z komunikacji miejskiej co najmniej 2 razy w tygodniu, najczęściej korzystających z biletu okresowego. 86,5 proc. jest zadowolonych (“zdecydowanie” lub “raczej”) z działania systemu. Niezadowolonych jest zaledwie 4,6 proc., reszta natomiast nie ma zdania na ten temat.

Jako największą zaletę nowego systemu wymieniano łatwość doładowania karty (można to zrobić przez internet lub w jednym z 251 punktów w mieście i gminach ościennych). Użytkownicy cenią sobie także tPortmonetkę i wskazują, że korzystanie z karty PEKA pozwala oszczędzać czas i pieniądze.

Najgorzej badani oceniali czas oczekiwania na kartę, zasady składania reklamacji oraz kolejki w Punktach Obsługi Klienta. Wśród wad systemu zwracano też uwagę na nieprawidłowe działanie czytników (ok. 2,5 proc. respondentów) oraz problemy z transferem biletu kupionego przez internet. Badanie pokazało także, że pozostałe funkcjonalności karty (ePortmonetka, karta biblioteczna, karta do MOPR) są niemal niewykorzystywane.

Zadowolenie poznaniaków prawdopodobnie jednak nie uchroni wykonawcy systemu oraz pracowników ZTM przed odpowiedzialnością za – delikatnie mówiąc – kiepskie wdrożenie systemu. Konsekwencje jednak zostaną wyciągnięte już przez Jacka Jaśkowiaka, nowego prezydenta Poznania, i prawdopodobnie nastąpi to dopiero po zakończeniu audytu. Kontrola ma się zakończyć za 1,5 miesiąca.