Mieszkanie do 300 tys. złotych

Oczekiwania tych, którzy marzą o kupnie własnego mieszkania są jasne: jak największe za jak najmniejsze pieniądze. Jaką nieruchomość w Poznaniu i okolicach możemy kupić za 300 tys. zł? Możecie się zdziwić!

Czy da się w tej cenie znaleźć tak duże nieruchomości? Owszem, ale trzeba zaznaczyć, że wybór jest niezbyt duży. I to nie tylko z powodu ceny – do niedawna najbardziej poszukiwanymi mieszkaniami były te do 50 m kwadratowych, takie więc budowano – i w związku z tym takich jest teraz najwięcej na rynku.

Według raportu szybko.pl wśród kupujących rośnie zainteresowanie dużymi mieszkaniami, co podnosi średni metraż nabywanych lokali. Pod tym względem wyróżnia się stolica Wielkopolski, gdzie wyniósł on rekordowe 71 m kw. Z drugiej strony średnio poznaniacy na zakup mieszkania przeznaczają 300 tysięcy złotych.

Średnia kwota za mkw., jaką należy zapłacić za mieszkania w Poznaniu na rynku pierwotnym, wynosi między 5,5 tys. zł, a 6,5 tys. zł. W podpoznańskich gminach ta cena może być niższa nawet o 30-40%. Przykładowo dwupoziomowe mieszkania „Forma” w zabudowie szeregowej o powierzchni prawie 70 metrów kwadratowych możemy kupić w cenie 4.100 zł za metr. Nieruchomości te buduje deweloper Linea w podpoznańskiej Dąbrówce oraz Dopiewcu. Wszystkie posiadają własne ogródki i trzy pokoje. Mieszkania spełniają również warunki programu MdM. A oto przykłady cen w Poznaniu według opracowania Forte PR.

Linea Dąbrówka Osiedle Leśna Polana 69,51 metr kwadratowy – 291 942 zł lub 288 467 zł

Biedrusko Osiedle Natura 62,50 metr kwadratowy 299 000

Malta Nowa 2 ul. Milczańska 45 45,38  metr kwadratowy 290 432 zł lub 294,970 zł

Marcelin IV ul. Marcelińska 100 39,5 metr kwadratowy 268 600 zł

– Od kilku miesięcy obserwujemy zwiększone zainteresowanie nieruchomościami oddalonymi od centrum Poznania – mówi Adam Wędrychowicz, ze spółki Linea. – Kontakt z naturą to dla wielu mieszkańców priorytet, dodatkowo ceny mieszkań położonych tuż pod Poznaniem są dużo korzystniejsze. Nasi klienci to przede wszystkim rodziny z dziećmi, które szukają komfortowej alternatywy dla mieszkania w centrum, dobrze skomunikowanej, a przy tym sąsiadującej z lasem.

W ostatnich latach coraz więcej inwestycji lokowanych jest poza granicami miast. Szacuje się, że tendencja ta będzie rosnąć. Poza ceną bowiem niewątpliwymi zaletami takich nieruchomości jest bliskość natury i komfort mieszkańców. Przykłady metropolii tj. Londyn, czy Bruksela pokazują, że właśnie przedmieścia będą w przyszłości odgrywać rolę najważniejszych „sypialni miast”. A ponieważ im dalej od centrum tym taniej – warto na przedmieściach rozglądać się już nie za mieszkaniem, a na przykład szeregowcem. Bo mieszkania w zabudowie szeregowej oferują lokatorom komfort domu w przystępnej cenie.    
Rozwiązanie to stanowi doskonałą alternatywę dla wolnostojącego domu. Koszty utrzymania są tu znacznie niższe, a wygoda użytkowania na najwyższym poziomie.  
– W standardzie naszych mieszkań oferujemy m.in. przyłącze do kominka, drewniany taras, nowoczesne ogrzewanie z piecem dwufunkcyjnym oraz system Fibaro umożliwiający zarządzanie mieszkaniem za pomocą urządzeń mobilnych – wymienia Piotr Swoboda, prezes firmy Skaland, która realizuje właśnie osiedla mieszkań szeregowych.

Metraże takich lokali pozwalają na podział powierzchni mieszkalnej na strefę dzienną – znajdującą się na parterze, oraz sypialnianą – położoną na piętrze. Patrząc na przykładzie Świerkowej Polany III, zaletami  mieszkań szeregowych jest osobne wejście do lokalu, prywatne miejsca postojowe czy możliwość prowadzenia wymarzonego ogródka. To, co dodatkowo przemawia za mieszkaniami szeregowymi, to pełna infrastruktura osiedla oraz jego spójność pod względem architektonicznym.

Dzięki takim rozwiązaniom mając 300 tysięcy złotych dysponujemy całkiem sporym wachlarzem możliwości od mieszkania blisko centrum poprzez szeregowiec aż do domu w cichej wiejskiej okolicy. Teraz y=wystarczy tylko zdecydować się na dogodną lokalizację…