Chińska inwazja na targach!

W Poznaniu rozpoczęła się kolejna już edycja targów China Homelife Show, na których można zobaczyć produkty wyprodukowane w Chinach. Przez 3 dni sprawdzić można, jaką jakość są w stanie zaoferować producenci z Państwa Środka.

W Chinach produkuje się prawdopodobnie wszystko – od ubrań, przez samochody aż po zaawansowane komponenty komputerowe. Nie wszyscy jednak wypowiadają się pochlebnie o jakości chińskich wyrobów – być może niesłusznie. Jak podkreśla Dominik Błędzki z Polsko-Chińskiej Izby Gospodarczej, w ciągu ostatnich kilku lat firmy z Państwa Środka polepszają jakość swoich produktów.

– Chiny wiedzą, że muszą postawić na jakość. Obserwujemy tam podobny proces, jaki miał miejsce w Japonii i Korei w latach ’70 i ’80. Przez ostatnich 5 czy 10 lat jakość chińskich wyrobów gwałtownie wzrosła, pomino minimalnych wzrostów cen tych wyrobów – podkreśla Błędzki. – Ta cena nie jest dużo wyższa od tych podstawowych produktów.

Właśnie aby pokazać (i pochwalić się) tę jakość, chińskie organizacje handlowe od kilku już lat organizują na całym świecie targi China Homelife Show. Takie wydarzenia odbywają się m.in. w Dubaju, Egipcie, Brazylii i Turcji. W Polsce zaś chińscy producenci wystawią się na Międzynarodowych Targach Poznańskich.

– Chiny już od paru lat przyjęły taką strategię, żeby wyjść ze swoimi produktami na zewnątrz. Chiński handel nie polega już tylko na tym, że firmy zagraniczne przyjeżdżają tam na targi, ale również Chińczycy organizują takie targi jak Homelife i pokazują lokalnym firmom swoim produkty – tłumaczy przedstawiciel izby gospodarczej. – Większość polskich firm woli średnią jakość i niską cenę, a tutaj na targach widzimy, że są to wysokiej jakości, nowoczesne produkty i coś takiego również można w Chinach zamówić.

Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby samemu stworzyć firmę, która importować będzie wysokiej jakości chińskie produkty – kto zaś się na to zdecyduje, znajdzie na targach China Homelife Show specjalistyczną pomoc. Oprócz serii wykładów i prelekcji na ten temat, na targach znajdują się stoiska firm ułatwiających kontakty handlowe z chińskimi producentami.

Jak twierdzi Martyna Stepek z firmy Importuj z Nami, takie kontakty mogą być skomplikowane.
– Jeżeli ktoś nie ma doświadczenia, to jest to dosyć trudne. Proces importu jest na tyle złożony, że ryzyko porażki pojawia się w każdym momencie. Łańcuch jest długi i jeżeli ktoś nie miał z tym styczności wcześniej to trzeba być naprawdę ostrożnym – informuje Stepek.

Specjalne firmy doradcze zajmują się na szczęście całym tym procesem – trzeba jedynie wskazać, jaki produkt nas interesuje, a następnie – oczywiście – za to zapłacić. Zarówno za produkt, jak i negocjacje. Ale może się to opłacać.
– W zależności od towaru, branży i ilości jesteśmy w stanie negocjować stawki tak, aby to było opłacalne dla klienta, żeby efektem finalnym było to, że klient obniża koszty produkcji poprzez import z Chin. Zasada jest taka, że przy imporcie z Chin, ze względu na długi i złożony proces, bardziej opłaca się zamawiać ilości kontenerowe. Ale to wszystko zależy od produktu, są branże specyficzne.

Jeżeli ktoś jednak nie jest zainteresowany sprowadzaniem wielkich ilości towarów z Chin? Dominik Błędzki informuje, że jest jeszcze kilka opcji.
– Na pewno, jeżeli ktoś chce kupić chociażby parę sztuk, to jest w stanie nawiązać kontakt z chińskimi firmami, bo one od paru lat przestawiły się z dużych wolumenów produkcyjnych i również są w stanie dostarczyć kilka czy kilkanaście sztuk produktu dla odbiorcy, bo również chińskie firmy stają się coraz bardziej konkurencyjne i walczą o klienta. Jeżeli natomiast przeciętny mieszkaniec chce przyjść i nabyć jakąś rzecz, to z doświadczenia wiemy, że ostatniego dnia sprzedawany jest towar ekspozycyjny, więc taka możliwość istnieje – informuje przedstawiciel izby gospodarczej.

Targi China Homelife Show odbywają się w halach 6 i 6A na MTP. Wstęp jest bezpłatny, ale przed wejściem trzeba się zarejestrować.