PeWuKa, bo tak powszechnie zaczęto mówić na Powszechną Wystawę Krajowa, była największą wystawą, jaką kiedykolwiek zorganizowano w Polsce. Została zorganizowana w z okazji 10-lecia odzyskania niepodległości, a jej celem było zaprezentowanie dorobku gospodarczego, kulturalnego, naukowego i politycznego państwa.
Wystawa zajęła specjalnie na tę okazję wybudowane pawilony i budynki na obszarze 65 hektarów – to trzy razy więcej niż obecnie zajmują targi… Budynków było 112, a samą ekspozycję podzielono na 32 działy tematyczne. 26 z nich stanowiły poszczególne dziedziny gospodarki, a pozostałe dotyczyły charakterystyki kraju, nauki i wychowania, sztuki, higieny i opieki społecznej, sportu, turystyka, a specjalny pawilon był poświęcony Polakom na emigracji – tę ekspozycję przygotowały organizacje polonijne z całego świata.
Pawilony wystawiennicze, by łatwiej było zwiedzać ekspozycję, no i nie pogubić się w jej ogromie, zostały jeszcze dodatkowo podzielone na 5 kompleksów: teren A to były pawilony górnictwa, hutnictwa, maszyn, przemysłu metalowego, monopoli państwowych, przemysłu skórniczego, włókienniczego, konfekcyjnego, teren B to wystawa rządowa, komunikacja, przemysł lotniczy i samochodowy, sztuka i nauka, wychowanie fizyczne, Bank polski, samorządy, teren C: wystawy poczt i telegrafów, morska, uzdrowisk, pracy kobiet, palmiarnia, restauracja, przemysł szklany, muzyczny, Polonia zagraniczna, teren D: handel i rzemiosło, a teren E mieścił rolnictwo, łowiectwo i związane z nim gałęzie przemysłu, park rozrywkowy, arenę sportową z krytą trybuną na 4000 widzów i pola doświadczalne. Wystawców było 1427, a osobne wystawy miały Lwów i Gdańsk, był także Pałac Sztuki. Uruchomiono go w istniejącym do dziś Collegium Anatomicum. W salach prezentowano m.in. dzieła Matejki i Wyspiańskiego.
Co cieszyło się największym powodzeniem? To, jak się okazuje, zależało od płci. Panie najchętniej zwiedzały Pawilon Pracy Kobiet oraz pawilony poświęcone włókiennictwu, konfekcji, galanterii i jedwabnictwu, ich szczególnym zainteresowaniem cieszyły się też pawilony fabryk czekolady: Goplany i Wedla…
Panowie natomiast poza pawilonami przemysłu lotniczego, samochodowego i elektrotechnicznego najchętniej zaglądali do Pawilonu Przemysłu Wódczanego, który wyróżniał się oryginalnym kształtem z trzema wieżami, Pawilon Przemysłu Likierowego i Koniakowego oraz pawilon Browaru Okocimskiego. Dużym zainteresowaniem cieszył się największy w ówczesnej Polsce lunapark z 20-metrowym wodospadem, diabelskim młynem, liczącą 92 metry zjeżdżalnią wodną i jedną z największych wówczas w Europie kolejką górską.
Podczas kilku miesięcy funkcjonowania PeWuKi wystawę zwiedziło około 4,5 miliona osób, w tym 200 tys. gości zagranicznych, wśród których były oficjalne delegacje z przedstawicielami rządów w randze ministrów. O wystawie pisało niemal 1000 akredytowanych dziennikarzy reprezentujących prasę z 30 państw! Z tej okazji przeprowadzono też pierwszą w dziejach polskiego radia transmisję meczu piłkarskiego, Warty Poznań z Philipsem Eindhoven. Warta wygrała to spotkanie 5:2!
Warto dodać, że wiele z obiektów wybudowanych z okazji Pewuki służy Poznaniowi do dziś: między innymi pawilon 3A MTP, budynek Dworca Zachodniego, Collegium Chemicum, Collegium Anatomicum czy szpital kliniczny przy ul. Stolarskiej, dawny hotel Polonia zbudowany specjalnie dla targowych gości.
O wszystkim tym przypomni już za kilkanaście dni nawiązująca do tego wydarzenia Powszechna Wystawa Krajowa „Konkurencyjna Polska”, organizowana w ramach narodowych obchodów Święta Wolności. Warto będzie tam zajrzeć!