Wielkanocny stół: jak go ozdobić?

Przystrojenie świątecznego stołu to ważne zadanie – ale wcale nie takie łatwe, jak się wydaje. Co zrobić, żeby stół był ozdobny i świąteczny, ale by jednocześnie zostało na nim miejsce na jedzenie?

Zaczynamy naturalnie od obrusa – w naszej kulturze przyjęło się, że przy okazjach uroczystych powinien być biały. Ale jeśli ktoś woli inne kolory, to nic nie stoi na przeszkodzie, by podczas świąt położył na stole obrus w zupełnie innym kolorze. Należy tu pamiętać tylko o tym, że nasze babcie nie bez powodu wolały białe obrusy: na takim neutralnym tle dania, nawet te niezbyt wyraziste kolorystycznie, prezentują się apetycznie i okazale. Natomiast przy nadmiarze kolorowych dekoracji czy wzorów na obrusie ich urok może zginąć…

Lepiej więc zbyt mało koloru niż zbyt dużo, a najlepiej wybrać jedną linię kolorystyczną i jej się trzymać. Tradycyjnymi kolorami Wielkanocy są soczysta zieleń i żółty, ale, ponieważ są to kolory żywe, też lepiej ich nie nadużywać – lub właśnie stonować nieco bielą obrusu. Wówczas zielone i żółte mogą być świąteczne ozdoby upiększające stół, serwetki, kwiaty czy stroiki z kurczaczkami i zajączkami. Nie należy też na obrusie w kwiaty ustawiać talerzy w paski lub także w kwiaty – nadmiar wzorów i kolorów może męczyć biesiadników i odwracać ich uwagę od tego, co najważniejsze, czyli świątecznych potraw. Oczywiście, od tej reguły, jak i od wszystkich innych są wyjątki: na przykład zastawa biało-granatowe paski będzie się bardzo dobrze prezentowała na granatowo-białym obrusie…

Oczywiście stół niekoniecznie musi być utrzymany w tradycyjnych wielkanocnych kolorach. Można też wybrać każdą inną barwę, warto jednak pamiętać, że z obrusem w kolorze fioletu, liliowym czy na przykład granatowym stół świąteczny może wypaść nieco smutno, a przecież nie o to chodzi…

Osoby wierzące powinny wziąć pod uwagę fakt, że wiele elementów wystroju stołu narzuca katolicka tradycja. I zgodnie z nią na stole powinien się znaleźć baranek wielkanocny z czerwoną chorągiewką, na której widnieje złoty krzyżyk. Baranek powinien stać na “łące” z rzeżuchy lub z młodych pędów owsa. W wazonie umieszczonym na środku stołu, powinien znajdować się  bazie ułożone w bukiet z  pierwszymi wiosennymi kwiatami oraz gałązkami zieleni, a obok wazonu, na honorowym miejscu, powinien stać koszyczek lub talerz z pisankami.

Zastawy stołowe w naszych domach, te świąteczne, zazwyczaj są białe, z delikatnym kwiatowym wzorem. I takie dyskretne naczynia doskonale uzupełnia kolorowa dekoracja stołu czy też kolor samego obrusu. Można też zadbać zawczasu o samodzielne przygotowanie dekoracyjnych świątecznych naczyń. I jest to bardzo proste.

– Mamy do wyboru dużo gotowych elementów – mówi pani Justyna Ratajczak z Klunkierowni, sklepu dla majsterkowiczów i miłośników ręcznych robótek. I pokazuje gotowe tace, chlebaki czy ozdobne pudełka, które z powodzeniem mogą służyć do serwowania chleba lub ciastek. Wystarczy je tylko pomalować, może ozdobić kwiatkami, co kto chce, by stworzyć całą zastawę w ulubionym kolorze na świąteczny stół.
– To bardzo łatwe, nic nie trzeba wycinać, nawet jeśli chcemy ozdobić wzorem, bo mamy tu gotowe szablony – zachęca pani Justyna. – Nie trzeba mieć więc talentów plastycznych, wystarczy poświęcić trochę czasu…

Jak twierdzi pani Justyna, najmodniejszymi kolorami w tym sezonie, jeśli chodzi o dekorację wnętrz, są kolory pastelowe. Warto więc sięgnąć nie po intensywną zieleń, ale na przykład śmietankową pistację czy też delikatną zieleń młodych wiosennych listów, a jeśli żółty, to bliższy bananowi niż słonecznikowi. Takie kolory mają też tę zaletę, że znacznie łatwiej dopasują się do pozostałych nakryć stołu, no i mogą być przełamane dodatkami w znacznie szerszej gamie kolorystycznej…