Co słychać na budowie biznesowego ogrodu?

Szkielet budynków już od dawna stoi, ale instalacje techniczne dopiero są tworzone. Wszystko jednak idzie zgodnie z planem i budynki wchodzące w skład I etapu Business Garden Poznań będą dostępne na przełomie 2014 i 2015 roku.

Business Garden to międzynarodowa marka parków biurowych, z których jeden powstaje na Marcelinie w Poznaniu. Będzie to największy kompleks biurowy w Poznaniu (przynajmniej do czasu budowy pozostałych budynków na placu Andersa), a na pewno jest największym budowanym obecnie zespołem biurowców w naszym mieście – w I etapie pod dachem znajdzie się aż 42 tys. metrów kwadratowych nowoczesnej powierzchni biurowej.

Tyle ogólników – ważniejsze (i bardziej interesujące) są jednak szczegóły. Jak na przykład ten, że do obłożenia elewacji zużytych zostanie aż 280 tys. cegieł klinkierowych. Taką ich liczbę znaleziono dopiero w niemieckim Munster. Budynki są szerokie, dzięki czemu powierzchnie w nich będą bardzo ustawne, a komunikacja wygodna – ale mimo to pracownicy nie mają mieć wrażenia siedzenia w ciemnej studni.

Ciekawy ma być też system klimatyzacyjny budynku – nie będzie bowiem tradycyjnej klimatyzacji. Zamiast tego zastosowana zostanie technologia belek chłodniczych, co jest przyjazne dla środowiska, dla kieszeni wynajmujących, a także dla zdrowia pracowników. Ten system potrzebuje mniej prądu, jest mniej hałaśliwy oraz nie tworzy wrażenia przeciągu (obrazowo rzecz ujmując: nic nie dmucha pracownikom na głowę). Rozwiązań takich jest znacznie więcej, ponieważ wszystkie budynki są precertyfikowane w systemie LEED na poziomie Gold.

Ciekawa jest też hala garażowa o powierzchni 28 tys. metrów kwadratowych, ulokowana pod całym obszarem I etapu, a nie tylko pod budynkami. Znajdzie się tam miejsce dla 840 samochodów, a także parkingi i szatnie dla rowerzystów. Ważne jest też to, że cały teren pomiędzy budynkami będzie otwarty dla okolicznych mieszkańców. W budynkach będzie też działała restauracja, planowany jest też żłobek i przedszkole. Inwestor zobowiązał się też do budowy ulicy Kolorowej, a także zadeklarował likwidację biało-czerwonych barierek przy ulicy Bułgarskiej i rowu pomiędzy chodnikiem a kompleksem.

Ochrona środowiska i otwartość kompleksu to jedno – ale przecież tak ogromną powierzchnię trzeba jeszcze wynająć, a przecież tylko w pierwszym etapie będzie miejsce dla ok. 3,8 tys. pracowników. Dotychczas nie podpisano żadnej umowy, ale pierwsi najemcy mają się zdecydować w ciągu miesiąca. Nie będzie to jednak żadna nowa firma, lecz już w Poznaniu istniejąca. Ma wynająć powierzchnię 3 tys. metrów, czyli dwa piętra budynku nr 3 lub 4 (budynki 1 i 2 mają inną powierzchnię). Tak duża powierzchnia dostępna praktycznie od ręki jest też bardzo ważna dla Poznania – nasze miasto bowiem już kilka razy przegrało wyścig o dużą inwestycję właśnie z powodu niedostępnej w krótkim czasie powierzchni biurowej.

Zakończenie I etapu planowane jest na listopad 2014 roku, a jego otwarcie na przełom 2014 i 2015 roku. Już trwają prace projektowe nad etapem II, który ma być większy. Jego realizacja rozpocznie się jednak w ciągu następnych dwóch lat.