Jesteś z Poznania? Musisz mieć makiełki!

“Podzielili my się opłatkiem, a zaś ciotka postawiła na stół połną donicę makiołek. Bez opłatka, karpia, makiołków wigilia dla mnie to nie wigilia” – przypomina gwarowym cytatem portal Urzędu Miasta Poznania. A kto wie, jak się robi makiełki?

Makiełki to tradycyjna wielkopolska potrawa wigilijna z maku, bakalii i klusek lub makaronu. Czasami zamiast nich dodaje się sucharki z obsuszonego drożdżowego ciasta, kawiorki lub kajzerki, jednak wersja z kluskami, najczęściej łazankami, jest najbardziej popularna.

Gdyby ktoś chciał spróbować swoich sił na makiełkach właśnie – mamy dla was przepis ze strony urzędu miasta, a więc można powiedzieć, że urzędowo zatwierdzony…

Składniki:
50 dag maku
25 dag masła
30 dag bakalii (rodzynki, orzechy, migdały, skórka pomarańczowa, suszone śliwki, morele, figi, daktyle)
3 jajka (oddzielnie żółtka i białka)
skórka otarta z cytryny
3 łyżki miodu
5 czerstwych bułek kajzerek
0,5 l mleka
cukier do smaku

Sposób przygotowania:
Mak dokładnie opłukać z wszelkich drobin na sicie i osączyć. Przełożyć do zimnej wody, odstawić do namoczenia na ok. 24 godziny. Sparzyć, osączyć i trzykrotnie zmielić w maszynce do mięsa. Bakalie drobno posiekać. Masło roztopić i gorące wlać do maku. Dodać żółtka, miód, rozdrobnione bakalie i skórkę z cytryny. Doprawić cukrem i wymieszać. Bułki porwać na małe kawałki, zalać ciepłym mlekiem. Gdy zmiękną, dodać do maku. Z białek ubić pianę i delikatnie wymieszać z masą makową. Przełożyć do miski, schłodzić. Zimne makiełki wyłożyć na talerz, udekorować orzechami figami, daktylami.