Pijana dróżniczka nie opuściła szlabanu – kolizja na przejeździe

3 października około 23 pociąg z Poznania do Gniezna uderzył w tył samochodu dostawczego na przejeździe kolejowym w ulicy Bałtyckiej. Auto wjechało na torowisko, bo szlaban nie był opuszczony. Okazało się, że dróżniczka mająca dyżur nie opuściła zapór, bo była pijana.

Policja, która nadjechała na miejsce zdarzenia, sprawdziła, czy kierowca auta i maszynista nie byli pod wpływem alkoholu – i okazało się, że obaj byli trzeźwi. Pijana natomiast okazała dróżniczka, która właśnie z tego powodu nie opuściła szlabanu na przejeździe. To było powodem kolizji.

Na szczęście pociąg jedynie “zahaczył” tył samochodu, więc kierowcy nic się nie stało. W dalszą drogę mógł też wyruszyć maszynista – chociaż z trzygodzinnym opóźnieniem. Dróżniczka natomiast została zatrzymana. Zgodnie z wynikiem badania miała 0,7 promila alkoholu. Teraz grozi jej dyscyplinarne zwolnienie z pracy.