Bezsensownych świateł przy MTP już nie ma

Światła na przejściu przez uliczkę ewidentnie będącą zapasowym i nigdy nie używanym wjazdem na targi przy Holu Wschodnim od dawna dziwiły co dociekliwszych poznaniaków. Bo po co zostały tam ustawione, skoro najstarszy bywalec MTP nie pamiętał, by choć raz tamtędy przejechał jakikolwiek samochód?

Ważni goście wjeżdżali podobnym wjazdem, ale usytuowanym tuż obok budynku biurowego MTP, by wejść od razu do środka. A oficjalny wjazd dla gości targowych oraz wystawców prowadzi od ulicy Śniadeckich i korzysta się głównie z niego. Mała uliczka jest jedną z zapasowych dróg pożarowych, głównie nieużywanych, bo nie ma takiej potrzeby.

Od dłuższego już czasu przechodnie zwracali uwagę na bezsensowne przejście i światła, na których trzeba było czekać, mimo że nic nie jechało i można było zaryzykować stwierdzenie, że na pewno nie pojedzie. Teraz wreszcie udało się wywalczyć likwidację sygnalizacji, co należy miastu zaliczyć na plus i jest zdecydowanie dobrą wiadomością. Niestety, jest też i zła: tak postawienie sygnalizacji, jak i jej likwidacja odbyły się za pieniądze z naszych podatków…