Lądowisko na Wildzie: zwrot w sprawie, ale…

W sprawie słynnej już i oprotestowanej przez mieszkańców budowy lądowiska helikopterów w parku Jana Pawła II nastąpił zwrot, jak informuje stowarzyszenie Prawo do Miasta. Niestety, chyba jednak nie taki, jakiego życzyliby sobie mieszkańcy Wildy.

Stowarzyszenia My-Poznaniacy, którzy wspomagają mieszkańców Wildy w  walce z lądowiskiem, zostało uznane za stronę w tej sprawie – a to właśnie z My-Poznaniacy wyodrebniło się stowarzyszenie Prawo do Miasta, które także chce pomagać mieszkańcom Wildy.

Teraz stowarzyszenie otrzymało dokumenty, które świadczą o zwrocie sprawy. Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Poznania w jednym z nich informuje, że w terminie od 17.06.2013 do 21.06.2013 zostały wszczęte postępowanie w sprawie  wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na budowie lądowiska śmigłowców ratunkowych dla SOR Centrum Medycznego HCP w Poznaniu wraz z niezbędną infrastrukturą – ul. Dolna Wilda, teren Parku Jana Pawła II.

Wydział Urbanistyki i Architektury natomiast powiadomił stowarzyszenie, że “na wniosek Centrum Medycznego HCP Sp. z o.o. z siedzibą w Poznaniu ul. 28 Czerwca 1956r. nr 194 otrzymany dnia 14.06.2013r., z tą datą wszczęto postępowanie administracyjne w sprawie ustalenia lokalizacji inwestycji celu publicznego określonej przez inwestora jako: budowa lądowiska śmigłowców ratunkowych dla szpitalnego oddziału ratunkowego Centrum Medycznego HCP wraz z drogą dojazdową i niezbędną infrastrukturą w parku Jana Pawła II”.

Wydział informuje też, że strony postępowania lub ich przedstawiciele i pełnomocnicy mogą w Biurze Obsługi Mieszkańców Wydziału Urbanistyki i Architektury zapoznać się z aktami sprawy oraz zgłosić wnioski dowodowe, ewentualne uwagi i zastrzeżenia.

Czy to oznacza, że – wbrew opiniom mieszkańców, radnych Poznania, petycji z 2 tysiącami podpisów i błędami prawnymi – lądowisko jednak powstanie?
– Jako członkowie stowarzyszenia Prawo do Miasta podtrzymujemy zainteresowanie tematem i zaangażowanie weń – zdecydowanie deklaruje Lech Mergler ze stowarzyszenia.

Warto dodać, że sprawa została także wniesiona przez My-Poznaniacy do samorządowego Kolegium Odwoławczego.
– Nie otrzymaliśmy jednak jak na razie informacji w tej sprawie z SKO – informuje Michał Kucharski z My-Poznaniacy. – Zaraz po otrzymaniu pisma i zapoznaniu się z nim przygotujemy odpowiedź w tej sprawie.

Czytaj także:

My-Poznaniacy nadal walczą o zakaz budowy lądowiska na Wildzie

Będzie lądowisko na Wildzie?!