Zielonym na pewno pomoże fakt, że tym razem zespół wyjedzie na mecz wyjazdowy dzień przed spotkaniem, wynajętym przez klub autokarem. Ostatnio do Krakowa, zawodnicy musieli się udać w dniu meczu wynajętym przez klub busem oraz swoimi prywatnymi samochodami!
Na tym niestety kończą się dobre wieści. Kolejarz w tabeli jest wyżej od Warty, zajmuje dwunastą pozycję, i ma sześć punktów przewagi nad ekipą Krzysztofa Pawlaka. Dużym problemem Zielonych będzie również brak strzelca bramki w ostatnim spotkaniu z Bogdanką – Marcina Trojanowskiego, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. Jest to ogromne osłabienie drużyny, ponieważ Trojanowski pomijając strzelenie bramki, był w całym spotkaniu wyróżniającym się zawodnikiem. Dodatkowo w Dumie Wildy nie wystąpi Wojciech Wilczyński, który podczas ostatniego meczu nabawił się urazu.
Zieloni w tym spotkaniu będą musieli szczególną uwagę zwrócić na Macieja Kowalczyka, który prowadzi z wyścigu po tytuł króla strzelców, z dorobkiem szesnastu goli. Napastnik Stróż z cała pewnością będzie chciał powiększyć swój dorobek w meczu z Wartą, której obrona w ostatnim meczu w wielu momentach wyglądała wręcz fatalnie.
Kolejną niewiadomą w wyjściowej jedenastce Zielonych jest obsada bramki. Adrian Lis popełnił błąd przy drugim trafieniu Cracovii i w konsekwencji, mecz z Bogdanką obejrzał z ławki rezerwowych. Zastępujący go Łukasz Radliński też nie zaliczył jednak dobrego występu. Co prawda Radlina przy bramce nie mógł nic zrobić, ale w kilku momentach w jego interwencjach brakowało pewności siebie. W związku z tym trener Pawlak będzie miał duży problem ze zdecydowaniem na którego golkipera postawić w spotkaniu z Kolejarzem.
Mecz z Kolejarzem w niedzielę, 28 kwietnia, o godz. 17.