Zieloni jadą do Stróż. Przywiozą kolejne punkty?

Warta Poznań po ostatnim remisie z Bogdanką Łęczna, uzyskanym w dramatycznych okolicznościach, w tej kolejce wybierze się do Stróż, aby zmierzyć się z tamtejszym Kolejarzem. Czy podopiecznym Krzysztofa Pawlaka uda się zdobyć kolejne punkty?

Zielonym na pewno pomoże fakt, że tym razem zespół wyjedzie na mecz wyjazdowy dzień przed spotkaniem, wynajętym przez klub autokarem. Ostatnio do Krakowa, zawodnicy musieli się udać w dniu meczu wynajętym przez klub busem oraz swoimi prywatnymi samochodami!

Na tym niestety kończą się dobre wieści. Kolejarz w tabeli jest wyżej od Warty, zajmuje dwunastą pozycję, i ma sześć punktów przewagi nad ekipą Krzysztofa Pawlaka. Dużym problemem Zielonych będzie również brak strzelca bramki w ostatnim spotkaniu z Bogdanką – Marcina Trojanowskiego, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. Jest to ogromne osłabienie drużyny, ponieważ Trojanowski pomijając strzelenie bramki, był w całym spotkaniu wyróżniającym się zawodnikiem. Dodatkowo w Dumie Wildy nie wystąpi Wojciech Wilczyński, który podczas ostatniego meczu nabawił się urazu.

Zieloni w tym spotkaniu będą musieli szczególną uwagę zwrócić na Macieja Kowalczyka, który prowadzi z wyścigu po tytuł króla strzelców, z dorobkiem szesnastu goli. Napastnik Stróż z cała pewnością będzie chciał powiększyć swój dorobek w meczu z Wartą, której obrona w ostatnim meczu w wielu momentach wyglądała wręcz fatalnie.

Kolejną niewiadomą w wyjściowej jedenastce Zielonych jest obsada bramki. Adrian Lis popełnił błąd przy drugim trafieniu Cracovii i w konsekwencji, mecz z Bogdanką obejrzał z ławki rezerwowych. Zastępujący go Łukasz Radliński też nie zaliczył jednak dobrego występu. Co prawda Radlina przy bramce nie mógł nic zrobić, ale w kilku momentach w jego interwencjach brakowało pewności siebie. W związku z tym trener Pawlak będzie miał duży problem ze zdecydowaniem na którego golkipera postawić w spotkaniu z Kolejarzem.

Mecz z Kolejarzem w niedzielę, 28 kwietnia, o godz. 17.