A Warta przybiera…

Wody w Warcie przybywa, a Cybina zdążyła się już nawet rozlać na łęgi przy Śródce. Tymczasem synoptycy zapowiadają jeszcze trochę deszczu w najbliższych dniach. Czy grozi nam powódź?

Obecnie poziom Warty wynosi 3, 30 i do stanu ostrzegawczego brakuje aż 70 centymetrów. Wprawdzie poziom Warty w najbliższych dniach może wzrosnąć nawet o pół metra, ale grozi to co najwyżej zalaniem nadrzecznych łąk. Od nich zaś do wałów jest jeszcze całkiem sporo miejsca i woda ma gdzie wylewać. Nawet więc gdyby opady deszczu były naprawdę intensywne – a takie się nie zapowiadają – to nie musimy się obawiać wylania warty.

Zupełnie innym problemem są mniejsze rzeki, które w wielu miejscach nie zostały uregulowane. Tu możemy się obawiać podtopień i zalania łąk, ale raczej poza miastem niż w samym Poznaniu.

Synoptycy jednak twierdzą, że w ciągu najbliższych 10 dni szykuje nam się tylko jeden deszczowy dzień i będzie nim najbliższa sobota. A taki jednodniowy deszcz, w dodatku niezbyt intensywny, raczej nie spowoduje powodzi.