Włamanie odkryły pracownice CIS, które przyszły do pracy w sobotę, 26 stycznia i zauważyły brak sprzętu oraz rozbite okno, przez które włamywacz dostał się do wnętrza budynku.
– Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie – wyjaśnia Andrzej Borowiak z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. – Zabezpieczono ślady na miejcu włamania i nagrania miejskiego monitoringu, których przeglądanie właśnie trwa.
Strata materialna jest spora, ale znacznie gorsza jest utrata danych znajdujących się w komputerach. CIS przygotowywało bowiem targi “Aktywni 50+”, które miały się odbyć w połowie marca, i sporo gotowych już projektów znajdowało się w skradzionych laptopach.