Lech – Podbeskidzie: Czy poznaniacy podniosą się po porażce z warszawską Legią?

Spotkaniem z Podbeskidziem na wyjeździe Kolejorz zakończy 13 kolejkę spotkań T-Mobile ekstraklasy. Czy Lech osłabiony brakiem kilku zawodników będzie w stanie wywieźć z Bielska – Białej komplet punktów?

Poznaniacy będą w tym meczu chcieli się podnieść po ostatniej wysokiej i kompromitującej porażce z warszawską Legią (1:3). Wcześniej Kolejorz zdobył po trzy punkty trudnych w starciach z krakowską Wisłą i łódzkim Widzewem. Sytuacji lechitom nie ułatwia nieciekawa sytuacja kadrowa: trener Mariusz Rumak w tym spotkaniu nie będzie mógł korzystać z kontuzjowanych Manuela Arboledy, Marcina Kamińskiego (chociaż akurat on może być gotowy na poniedziałkowe spotkanie) oraz z pauzującego za kartki Huberta Wołąkiewicza.

Podbeskidziu wiedzie się dużo gorzej niż piłkarzom z Poznania. Gospodarze tego meczu zajmują w tabeli dopiero przedostatnie miejsce z dorobkiem zaledwie pięciu punktów. W ostatnich meczach również nie wiodło się im zbyt dobrze – Podbeskidzie zanotowało ostatnio dwie porażki. Wcześniej szczęśliwie byli minimalnie lepsi od Zagłębia Lubin.

W tej sytuacji każdy inny wynik niż pewne zwycięstwo Kolejorza, będzie rozczarowaniem. Przeszkodzić w odniesieniu zwycięstwa może jedynie słaba dyspozycja poznańskiej ofensywy, a w szczególności Bartosza Ślusarskiego, na którego trener Rumak ciągle stawia, a który nie grzeszy skutecznością w tym sezonie. Mimo przepaści, jaka dzieli oba zespoły w tabeli Lech zdobył w tym sezonie zaledwie cztery bramki więcej od piłkarzy Podbeskidzia.

Mecz Podbeskidzie – Lech już w najbliższy poniedziałek o 18.30. Transmisje z tego spotkanie będzie można obejrzeć w Canal+ Sport (studio przedmeczowe od 18) oraz Eurosport 2.

Przewidywany skład na ten mecz:

Burić – Kędziora; Ceesay; Trałka; Henriquez – Lovrencsics; Murawski; Drewniak; Tonev – Linetty – Ślusarski