Chuć, czyli normalne rozmowy o perwersyjnym seksie

Ewa Wanat i dr Andrzej Depko nie raz rozmawiali o seksie. Tym razem postanowili zająć się nietypowymi zachowaniami seksualnymi perwersjami, a z częścią z nich nawet oswoić czytelników. Zaczynają od obalania stereotypów dotyczących seksualności kobiet i mężczyzn.

– Potrzeba jeszcze dwóch, trzech pokoleń, aby ludzie zaczęli refleksyjnie podchodzić do własnej seksualności. Lepiej rozumieć jej uwarunkowania. Być tolerancyjni dla siebie i innych. Aby tak się stało, przede wszystkim należy im dostarczyć odpowiedni zasób wiedzy, wolny od zafałszowań i zgodny z osiągnięciami współczesnej nauki. To jest proces rozciągnięty w czasie, ponieważ edukować seksualnie należy od wczesnych lat – uważa dr Andrzej Depko. – „Nas interesuje pokazanie całego bogactwa seksualności, a nie określonego wycinka, o którym mówi się, że jest jedyny i słuszny. Pokazujemy, że zachowania seksualne są różnorodne”. I właśnie Chuć ma nam tę różnorodność pokazać – dodaje.

Czym właściwie są nietypowe zachowania seksualne? Czy są zgodne z prawem? Jakie są ich rodzaje? Czy i jak można czerpać z nich przyjemność? Jaka jest granica między specyficznymi upodobaniami a zaburzeniem seksualnym? Ewa Wanat pyta, Andrzej Depko odpowiada – rzeczowo, ale też z empatią i poczuciem humoru.

Autorzy postanowili również odwołać się do konkretnych przykładów. Rozmawiają z kilkoma osobami, które realizują lub realizowały różne niekonwencjonalne seksualne zachowania. Co z tego mają? Jak różnego rodzaju eksperymenty wpłynęły na ich życie, w tym uczuciowe? „Czułam się królową życia i byłam jak na haju”- mówi jedna z rozmówczyń, zapalona swingerka. „Wolałbym, żeby tego w ogóle nie było, żebym tego nigdy nie zaznał, nie poznał, nie myślał o tym. I może byłoby lepiej” – zwierza się z kolei mężczyzna praktykujący sado-maso.

Ta książka pozwala nam poznać i zrozumieć różne oblicza seksu. Nawet takich, które części z nas nigdy nie przyszły do głowy…

Wprowadzenie, czyli Wenus i Mars rozmawiają o seksie, ale poza sypialnią

Ewa Wanat: To niby ja jestem Wenus?

Andrzej Depko: Niestety tak, ponieważ gdybym się przejrzał w lustrze, to niechybnie stwierdziłbym u siebie brak pewnych atrybutów.

A ja myślę, że już w tytule tego wprowadzenia jest zawarty stereotyp.

Pewnie masz rację, w końcu społeczne pojmowanie seksualności oparte jest w dużej mierze na przekazywanych wzorcach, na przejmowanych od innych opiniach, zawierających sporą dozę uproszczeń i uogólnień, czyli na stereotypach. Gdy spojrzymy na Wenus Botticellego, wyłaniającą się z morskiej piany, zauważymy, że posiada ona określone atrybuty swojej płci, i dlatego wiemy, że to „Wenus”, a nie „Mars wyłaniający się z morskiej piany”. Płeć biologiczna, na którą składa się i budowa zewnętrznych narządów płciowych, i budowa strukturalna mózgu, predysponuje nas do odgrywania określonych ról: płciowej, seksualnej i społecznej. Jesteśmy w pewien sposób zdeterminowani przez posiadane narządy płciowe, ale to nie te narządy decydują o tym, czy jesteś kobietą czy mężczyzną, czy jesteś Wenus, czy jesteś Marsem.

Narządy płciowe często w ogóle o tym nie decydują, tylko zupełnie coś innego.

Narządy płciowe decydują tylko w jednym kluczowym momencie. Wiesz – porodówka, pierwszy krzyk, położna pochyla się nad noworodkiem i na podstawie budowy jego czy jej narządów określa jego płeć metrykalną (socjalną). Tak arbitralnie stwierdzona płeć będzie przez kolejne lata wyznaczała pełnienie roli żeńskiej lub męskiej.

Więc co decyduje?

O wiele bardziej istotna jest płeć psychiczna, którą określa osobiste poczucie przynależności do danej płci. Identyfikacja z płcią przejawia się przez zachowania wchodzące w zakres ról płciowych, a także przez związane z nimi przeżycia i odczucia.

Zaraz, poczekaj, czym jest ta rola płciowa?

To wyraz identyfikacji płciowej, czyli osobistego przeżywania i odczuwania przynależności do danej płci. Rola płciowa manifestuje się we wszystkim, co dana osoba mówi i robi, aby pokazać innym lub sobie, do jakiego stopnia jest mężczyzną, kobietą lub osobą o nieokreślonej płci.

Ale nie o tym mamy rozmawiać.

O tym też.

O tym też, oczywiście. Tylko może wyjaśnię, dlaczego uważam, że to jest stereotyp… I to, co teraz mówisz, trochę potwierdza moją tezę.

Zamieniam się w słuch.

Myślę o wszystkich konotacjach związanych z takim stereotypem. Mamy zatem Wenus z określonymi atrybutami zewnętrznymi i przypisanymi określonymi rolami. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że kobiety bardziej poszukują w seksie miłości, czułości, przywiązania, a mężczyźni, czyli ten symboliczny Mars, podbojów, wyżycia się i spełnienia seksualnego. Dlatego protestuję przeciwko tytułowi naszego wstępu, ponieważ uważam, że on od razu będzie określał drogę, którą pójdziemy, i istnieje takie niebezpieczeństwo, że będziemy rozmawiać o tym, że kobiety są z Wenus, mężczyźni z Marsa, kobiety są słuchowcami, a mężczyźni wzrokowcami i tak dalej. A mnie właśnie interesuje wszystko to, co jest na obrzeżach, co jest poza stereotypem.

Abyśmy jednak mogli określić, co wykracza poza stereotyp, to musimy go najpierw dokładnie opisać.

Dobrze, OK, tu się zgadzam. Dlatego zacznijmy od opisu.

Opisanie ludzkiej seksualności nie jest proste. Wiele czynników wpływa na zachowania i odczuwanie seksualne. A także na potrzeby: wpływy kulturowe, środowiskowe i społeczne; czynniki psychiczne i biologiczne. Ta różnorodność czynników zewnętrznych i wewnętrznych kształtuje indywidualny kontekst rozwojowy, decydujący o niepowtarzalności każdego człowieka. Dotyczy to w jednakowym stopniu Wenus i Marsa. Cechy specyficzne ich rozwoju seksualnego kształtowane są pod wpływem zmiennej i niepowtarzalnej proporcji czynników zewnętrznych i wewnętrznych, oddziałujących na rozwijający się organizm, począwszy od życia płodowego aż po dojrzałość. Liczy się oczywiście także rodzaj i jakość tych czynników, ich kombinacja i proporcje nadają nam tę niepowtarzalną formę. Efektem jest różnorodna mozaika zachowań, które u każdego człowieka są inne, mimo iż generalnie czynniki, które na nas oddziałują, są podobne.

Jak to? Nie rozumiem, poczekaj. Że to, co jest określone jako stereotyp, wymyka się popularnemu myśleniu.

Seksualność Wenus i Marsa, co widać gołym okiem, inaczej się manifestuje w codziennych zachowaniach. Co więcej – różnice występują nie tylko między płciami, ale również w obrębie jednej płci. Gdy porównamy zachowania seksualne dziesięciu kobiet i dziesięciu mężczyzn, którzy wychowali się w rodzinach o podobnym statusie intelektualnym i materialnym oraz w tym samym środowisku społecznym, stwierdzimy, że ich aktywność seksualna i zachowania będą się różnić. Będą też wykraczać poza przekonania i wyobrażenia, które zostały im narzucone przez rodziców, szkołę czy lektury.

Tak.

My po to piszemy tę książkę, żeby…

…obalić ten stereotyp.

Żeby pokazać, jak wiele wewnętrznych konfliktów i problemów emocjonalnych i seksualnych wynika z faktu, że ludzie nie uzyskują w życiu uczuciowym i seksualnym tego, co ich zdaniem powinni uzyskać. Konflikty i zaburzenia powstają wówczas, gdy współżycie uczuciowe i seksualne nie spełnia oczekiwań ludzi, nie jest takie jak wyobrażenia o nim.

Ewa Wanat – polska dziennikarka radiowa i telewizyjna związana z TVP2. W 1990 r. współtworzyła Radio „S” (dzisiejsza ESKA), równolegle współpracowała z lokalnym dodatkiem „Gazety Wyborczej”, pisząc recenzje teatralne. Od 1994 r. realizowała filmy dokumentalne i reportaże dla TVP2 i TVP1. W latach 2003–2012 redaktor naczelna TOK FM, gdzie prowadziła wiele audycji m.in. „Kochaj się długo i zdrowo” – wspólnie z Andrzejem Depką.

Andrzej Depko – dr n. med., neurolog, specjalista seksuolog, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej, członek Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego, certyfikowany seksuolog sądowy, kierownik studiów podyplomowych „Seksuologia kliniczna” prowadzonych w Centrum Kształcenia Podyplomowego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Superwizor psychoterapii zaburzeń seksualnych Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego.Członek Europejskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej oraz Światowego Towarzystwa Medycyny Seksualnej.

Premiera: 7 listopada 2012
Wydawnictwo: Wielka Litera