Mglisto, ale Ławica już działa

Nie tak gęsta jak w niedzielę, ale dająca się we znaki rowerzystom, kierowcom i… samolotom – nad Poznaniem nadal jest mglisto i widoczność pozostawia wiele do życzenia. Jednak sytuacja poprawiła się na tyle, że na Ławicy już lądują samoloty.

Wprawdzie jeszcze wczoraj wieczorem trzeba było odwołać loty do Warszawy i Kopenhagi, jednak dziś od rana poznańskie lotnisko już normalnie przyjmuje samoloty, jak zapewnia Hanna Surma, rzeczniczka prasowa Ławicy.

– Pogoda się poprawiła, ale to nie znaczy, że wszystkie rejsy odbywają się normalnie – wyjaśnia Hanna Surma. – Samolot z Krakowa, który powinien być planowo o 8.10, będzie prawdopodobnie opóźniony, bo mgła jest w Balicach, planowo natomiast wyleciał poranny samolot do Londynu.

Mimo że pogoda się poprawiła, to jednak skutki wczorajszej mgły będą jeszcze odczuwalne przynajmniej przez kilka godzin. Po niektórych pasażerów – na przykład tych do Monachium czy Warszawy – muszą specjalnie przylecieć samoloty, te, które przyleciałyby wczoraj, gdyby loty nie były odwołane.

Obecnie widoczność na Ławicy jest bardzo dobra, powyżej 1000 metrów, i nie powinna się już pogorszyć w ciągu dnia.